W Usolu między 1866-68 - z gub. Grodzieńskiej, właściciel dóbr. Technik, przedtem kilkanaście lat rządził majątkami i fabrykami w gub. Biażańskiej. Za zebrane tam pieniądze, przed samem powstaniem ożenił się i kupił mająteczek. W Usolu był dyrektorem całego zakładu, brał od komendanta 30 kilka rubli miesięcznie. Otworzył nowe źródło solne i postawił dwie nowe warzelnie. Przeniesiony do gub. Astrachańskiej. Moskal, u którego pierwej służył, ciągle o nim pamiętał, pieniądze mu przysyłał, których on nie przyjmował. Robił starania ciągle o uwolnienie. Teraz musi być znowu w gub. Biażańskiej, przyjechała do niego żoną z swoją siostrą.
Źródło
Giller Agaton, Spis Polaków będących w Usolu w ciężkich robotach od 17 kwietnia 1866 do września 1868 roku
Nadawca
GP
Uwagi
Z opracowania nie wynika czy dana osoba została zesłana w związku z Powstaniem