Osobliwe koleje przechodził wspomniany już Wacław Nowakowski, kleryk kapucyński, który poszedł na ciężkie roboty w Usolu za brata swojego Karola i używał tam nazwiska Antoniego Waryńskiego, gdyż pod tem nazwiskiem Karol przybył na Syberję.
Źródło
Janik Michał, Dzieje Polaków na Syberii, Kraków 1928