Szewc, lat 20 rodem z Leska, rzymsko-katolik. Na przełomie maja i czerwca 1863 razem z Michałem Hurniatkiewiczem złapany w Bóbrce w trakcie podążania do Powstania. Zaaresztowany wzięty do Lwowa, został uwolniony tłum mieszczan lwowskich, podczas transportu powrotnego, którzy wymogli na konwojentach aby aresztanci mogli się posilić w gospodzie - po czym umożliwili im ucieczkę tylnym wyjściem.