Korpus Sawy (następcy Kruka), wygodnie obozował w Galicji w Rzeszowskiem i Samborskiem (miał się składać z kilkuset ludzi pod rozkazami Kozłowskiego i Wierzbickiego), stan oblężenia ogłoszony w Galicji zastał ich uzbrojonych i ubranych, lecz dalekich od przekroczenia granicy, gdyż byli tylko zdolni do siedzenia po dworach i tracenia grosza wyciśniętego często od biednych rodzin; a mogliż tacy ostać się, choćby chwilę, wobec regularnego i karnego wojska rosyjskiego?
Źródło
Dziennik Powszechny
Nadawca
GP
Uwagi
Gazeta rządowa antypolska. Żołd często nie był wypłacany, każdy musiał dokładać na życie z własnych pieniędzy, nawet sprzedając swoje rzeczy osobiste, trudności aprowizacyjne, niechęć mieszkańców spowodowana zastraszeniem - to były przyczyn niewychodzenia. [przep. GP]