Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.
Karol Kobrzyński
(imię zakonne Szymon), w chwili wybuchu powstania był wikariuszem w Łukowej. W styczniu 1863 r. opuścił parafię łukowską po porozumieniu się ze swoim proboszczem księdzem kanonikiem Leonardem Głębickim i przyłączył się w charakterze kapelana do powstańców, którzy obozowali w lasach okalających Łukowę (Maziarze, Kozaki). Wraz z oddziałem powstańców z Biłgorajskiego, brał udział w atakach na Tomaszów i walkach w okolicach Tarnogrodu i Krzeszowa. W pierwszej połowie lutego 1863 r. został ranny i przewieziony w okolicach Krzeszowa, przez granicę na stronę austriacką do klasztoru OO. Bernardynów w Rzeszowie. Po opuszczeniu kraju, o. Karol Kobrzyński CR „pozostał na tułactwie” do końca życia, przebywał najpierw w Paryżu potem w Rzymie. Pracował nie tylko we Włoszech, ale również w Bułgarii i w USA.