Władysław Semkowicz
Samborzanin, będąc ciężko ranny żywcem został spalony przez Moskali we dworze tyszowieckim. Wieku lat 19, rodem ze Lwowa, syn Aleksandra, c. k. radcy Sądu Krajowego i Antoniny. Jako dziecko nie lękał się bombardowania Lwowa mając lat 4, ani Moskali, którzy wkrótce potem na Węgry maszerowali. W 1855 r. uczęszczał do gimnazjum w Samborze. 10 maja 1863 r. wyruszył do powstania i zginął pod Tuczapami 18 maja 1863 r. w stodole zapalonej przez Moskali.