właściciel, po jego śmierci spadkobiercy nie mogli pogodzić się co do podziału,lub dobrowolnej sprzedaży, wskutek czego majątek wystawiono na licytację, komisja kolonizacyjna nabyła dobra płacąc ponad milion koron.
Artykuł osoba
brak
Artykuł miejsce
brak
Zdjęcie osoba
brak
Zdjęcie miejsce
brak
Nadawca
Piotr Ryttel
Źródło
Gazeta Narodowa nr 9 , 1906 r.
Potwierdzone
false
Uwagi
Gazeta podaje, że siostra J. Morawskiego wyszła za mąż za niejakiego Olschówkę i to on głównie był przeszkodą w porozumieniu co do spadku, czym ułatwił zakup kolonizatorom niemieckim.