Witaj Krystyno!
W przypadku geneteki, gdy liczba nazwisk jest powyżej 50 należy ustawić licznik, który jest po prawej stronie "pozycji na stronie" na 50 i jeszcze raz "wyszukaj". Wówczas ponad tabelą pojawią się brązowe cyferki 1 2 3 itd. w zależności od ilości aktów. Wówczas, po najechaniu kursorem myszki na kolejne cyfry, otwierają się następne strony. Można płynnie przechodzić na kolejne lub wybrane strony. Jeżeli będziesz miała jakieś pytanie "techniczne", to nie krępuj się, pytaj. Trochę już sama nad tym zapanowałam, myślę, że w zaawansowanym stopniu, a poza tym mam w domu dwóch specjalistów od komputrów, mogę się do nich zwrócić z pytaniem, nawet niefachowo sformulowanym.
Co do strony
http://www.stankiewicze.com to od niej zaczynałam swoją przygodę z genealogią. Uważam, że jest tam bardzo dużo informacji i artykułów, można rzeczywiście pogłębić wiedzę z zakresu historii polskiej, szlachty i nie tylko. Bardzo dobrze zindeksowane są metryki z wielu parafii. Na tej stronie po raz pierwszy znalazłam metryki ślubów moich pradziadków ze strony mamy z parafii Winnica: Piotra Ostrzyniewskiego i Marinny z d. Długołęckiejz 1884 r. oraz Klemensa Chrzanowskiego i Julianny z d. Krajewskiej z 1886 r.. Na początku maja br. byłam na cmentarzu w Winnicy i znalazłam ich zadbane groby. Byłam też w kościele, gdzie pradziadkowie z obydwóch stron oraz moi dziadkowie (1919 r.) brali ślub, oprócz tego tam odbywały sie wszystkie chrzty, komunie św., bierzmowania i pogrzeby. Niesamowite odczucie. Przejeżdżałam również przez rodzinne miejscowości moich przodków: Gnaty-Wieśniany (Chrzanowscy od XVII w.), Brodowo-Bomboły i Ostrzyniewo, Klukowo oraz Świercze - pozostali krewni. Przepiękna mazowiecka wieś.
Ponadto za pośrednictwem obszernego ogłoszenia w księdze gości, które kiedyś zamieściłam na tej stronie, odnalazł mnie kuzyn, a z nim odnalazła się cała obszerna gałąź rodziny, zamieszkująca w rodzinnych stronach moich pradziadków. Oczywiście nie mieliśmy pojęcia o swoim istnieniu. Jesteśmy bardzo blisko skoligaceni, bo zarówno przez Ostrzyniewskich, jak i Krajewskich. Mamy wspólnych pradziadków, a nasi dziadkowe to rodzeństwo. W najbliższą sobotę jedziemy na zjazd tej części rodziny, dla nas wszystkich to wielkie święto, będą przedstawiciele zyjących rodów Krajewskch, Ostrzyniewskich, Długołęckich i Chrzanowskich.
Napisz jakie nazwiska występują w Twoim drzewie, może okazać się, ża mamy jeszcze jakichś wspólnych krewnych. Ze strony mamy zajmuję się rodziną z Mazowsza, głównie powiaty pułtuski i ciechanowski, drobna szlachta cząstkowa w XIX w. : Ostrzyniewscy, Długołęccy, Chrzanowscy, Krajewscy, a za sprawą kolejnych prababć: Gnatowscy, Jabłeccy, Mieszkowscy, Wyrzykowscy, Świerczewscy, Chmielewscy, Kamieńscy, Niesłuchowscy, Bobieńscy, Głodowscy. Ze strony ojca: Pawłowscy, Jasińscy, Szerszeńscy, Boniewscy, powiat ciechanowski i glinojecki.
Ze strony męża rody z Pomorza.
Pozdrawiam serdecznie.
Elżbieta