Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.
Długołęcki, Długołęcka
15.07.2010 09:46
Poszukuję informacji o rodzinie Długołęckich z parafii Winnica, Sońsk i ościennych, powiat pułtuski i ciechanowski, na Mazowszu. Moja prababcia to Marianna Ostrzyniewska z d. Długołęcka ur. 1865 w Niesłuchach, parafia Sońsk, powiat ciechanowski, zm. 1915 r. w Brodowo-Bomboły, parafia Winnica, powiat pułtuski (faktyczna odległość niewielka). Ślub z Piotrem Ostrzyniewskim, ur. 1864 w Świerczach-Kotach, parafia Klukowo, zm. 1928 r.w Brodowo- Bomboły, parafia Winnica, powiat pułtuski (też blisko), w 1886 r. w parafii Winnica.
Rodzicami Marianny byli: Leopold Długołęcki, ur. 1837 r. w Brodowo Żyłki, parafia Winnica, zm. po 1884 r. i Magdalena Długołęcka z d. Mieszkowska, ur. 1838 r., zm. po 1886 r. (oboje żyli w dniu ślubu córki). Zawarli związek małżeński w Winnicy w 1858 r. (nie ma księgi ślubów za lata 1855-1865 z parafii Winnica). Mieli przynajmniej jeszcze jedno dziecko, córkę Walerię Długołęcką, ur. 1862 r. w Niesłuchach, parafia Sońsk, prawdopodobnie żonę Marcelego Smolińskiego, ślub w Winnicy w 1889 r.
Prapradziadek Leopold miał prawdopodobnie brata, Hipolita Długołęckiego, męża Marianny Długołęckiej z d. Kopelewskiej, mieli syna Adama Długołęckiego, ur. 1861 r. w Sońsku, powiat ciechanowski.
Prawdopodobnie stryjem lub innym bliskim krewnym Leopolda i Hipolita, dzierżawców części szlacheckich w Niesłuchach, parafia Sońsk (inf. z aktów chrztów ich dzieci), był Piotr Długołęcki, właściciel części szlacheckiej we wsi Bieńki Bucice, parafia Sońsk, powiat ciechanowski, ur. ok. 1817 r., zm. po 1867 r., mąż Józefy Długołęckiej z d. Strużeńskiej, którzy zawarli związek małżeński w Sońsku 1851 r. Mieli przynajmniej dwoje dzieci, córki: Pelagię Rozalię Długołęcką, ur. 1863 r. Bieńkach Bucicach, parafia Sońsk, żonę Pawła Sałkowskiego (ślub w Sońsku w 1887 r.) i Rozalię Konstancję, ur. 1867 r. urodzoną tam, gdzie starsza siostra.
Rodzicami Leopolda i Hipolita Długołęckich, moimi praprapradziadkami byli Stanisław Długołęcki, ur. ok. 1802 r. w Brodowie Żyłkach, zmarły ok. 1873 r. dziedzic części szlacheckiej w tej wsi i Teofila Długołęcka z d. Bobieńska, ur. 1813 r. i zm. ok. 1887 r.
Rodzina Długołęckich wywodziła się prawdopodobnie z Długołęki w parafii Pałuki, powiat ciechanowski. Poszukuję rodzin i potomków osób spokrewnionych z Długołęckim, również w linich bocznych.
Rodzicami Marianny byli: Leopold Długołęcki, ur. 1837 r. w Brodowo Żyłki, parafia Winnica, zm. po 1884 r. i Magdalena Długołęcka z d. Mieszkowska, ur. 1838 r., zm. po 1886 r. (oboje żyli w dniu ślubu córki). Zawarli związek małżeński w Winnicy w 1858 r. (nie ma księgi ślubów za lata 1855-1865 z parafii Winnica). Mieli przynajmniej jeszcze jedno dziecko, córkę Walerię Długołęcką, ur. 1862 r. w Niesłuchach, parafia Sońsk, prawdopodobnie żonę Marcelego Smolińskiego, ślub w Winnicy w 1889 r.
Prapradziadek Leopold miał prawdopodobnie brata, Hipolita Długołęckiego, męża Marianny Długołęckiej z d. Kopelewskiej, mieli syna Adama Długołęckiego, ur. 1861 r. w Sońsku, powiat ciechanowski.
Prawdopodobnie stryjem lub innym bliskim krewnym Leopolda i Hipolita, dzierżawców części szlacheckich w Niesłuchach, parafia Sońsk (inf. z aktów chrztów ich dzieci), był Piotr Długołęcki, właściciel części szlacheckiej we wsi Bieńki Bucice, parafia Sońsk, powiat ciechanowski, ur. ok. 1817 r., zm. po 1867 r., mąż Józefy Długołęckiej z d. Strużeńskiej, którzy zawarli związek małżeński w Sońsku 1851 r. Mieli przynajmniej dwoje dzieci, córki: Pelagię Rozalię Długołęcką, ur. 1863 r. Bieńkach Bucicach, parafia Sońsk, żonę Pawła Sałkowskiego (ślub w Sońsku w 1887 r.) i Rozalię Konstancję, ur. 1867 r. urodzoną tam, gdzie starsza siostra.
Rodzicami Leopolda i Hipolita Długołęckich, moimi praprapradziadkami byli Stanisław Długołęcki, ur. ok. 1802 r. w Brodowie Żyłkach, zmarły ok. 1873 r. dziedzic części szlacheckiej w tej wsi i Teofila Długołęcka z d. Bobieńska, ur. 1813 r. i zm. ok. 1887 r.
Rodzina Długołęckich wywodziła się prawdopodobnie z Długołęki w parafii Pałuki, powiat ciechanowski. Poszukuję rodzin i potomków osób spokrewnionych z Długołęckim, również w linich bocznych.
Odpowiedzi (13)
8.11.2010 22:17
Ja jestem wnukiem w prostej linii po Pelagii Rozalii Długołęckiej (ur. w 1863 r. w Bieńkach Bucicach, parafia Sońsk), która była żoną Pawła Sałkowskiego. Z tego małżeństwa urodziło się czworo dzieci: najstarszy syn Jan (ur. w 1893 r.), córki Rozalia Emilia (ur. w 1895 r.) i Emilia (ur. w 1899 r.) oraz syn Feliks (ur. w 1903 r.). Wszyscy urodzili się w Bieńkach Karkutach, parafia Sońsk. Syn Jan, czyli mój stryj, zmarł jako dziecko (niestety nie znam jego daty śmierci). Podobno po nim dziedziczę imię.
I tu wtrącę ciekawą historię rodzinną. Przed pierwszą wojną światową odwiedził babcię stryjeczny brat mojego ojca (był dorastającym lub dorosłym młodzieńcem). Marzył o wyjeździe do Ameryki, ale nie miał dostatecznie dużo pieniędzy. Aby zrealizować cel ukradł z sakiewki babci jakąś ilość rubli. Rzeczywiście wyjechał do upragnionego raju. Tam ciężko pracował jako maszynista kolejowy. Żył oszczędnie. Miła dwie żony po kolei, które przed nim zmarły. On, dręczony wyrzutami sumienia, postanowił spłacić "dług" młodości. Zapisał w spadku cały swój majątek na rzecz mojego ojca. Ale informacja o tym dotarła do nas już chyba w rok czy w dwa lata po śmierci taty. O prawa do dziedziczenia tego spadku wystąpiła również Jadwiga Beckowa Z domu Sałkowska), żona przedwojennego ministra spraw zagranicznych. Toczył się o to długotrwały proces, w który zaangażował się mąż cioci Emilii (Stanisław Kozłowski). Jadwiga Beckowa proces przegrała, ale w wyniku kosztów sądowych ów spadek stopniał bardzo.
Zgadza się to, że ojcem babci Pelagii Rozalii Długołęckiej był Piotr Długołęcki, a także i to, że mama babci, czyli moja prababcia, miała na imię Józefa. Według moich informacji czerpanych z zachowanych metryk nazywała się nie Strużeńska lecz Strusińska. I to wydaje się być bardziej prawdopodobne, gdyż w pobliżu znajdowały się wsie szlacheckie Strusin i Strusinek. Z kolei rodzicami Pawła Sałkowskiego (mojego dziadka) byli Jan Sałkowski i Teofila Błaszkowska. Nie udało mi się ustalić ich dat urodzin i śmierci.
Dziadek - Paweł Sałkowski, mąż Pelagii Rozalii Sałkowskiej zmarł dość wcześnie (nie wiem czy przed pierwszą wojną światową czy już po jej zakończeniu). Zapewne musiało to być przed słynną hiperinflacja na początku lat dwudziestych. Dlaczego przywołuję te okoliczności? Otóż babcia odziedziczyła jakąś część rodowego majątku po swoich rodzicach. I - niestety - sprzedała go w czasie szalejącej inflacji. Niemalże z tygodnia na tydzień straciła wszystko w wyniku utraty wartości pieniądza. Potem mieszkała wspólnie z moim ojcem, który nabył 2 morgi ziemi w Soboklęszczu. I tu wystawił sobie drewniany dom i zabudowania gospodarskie. A gdy się ożenił z moją mamą, babcia przeniosła się do cioci Rozalii Emilii (po mężu nosiła nazwisko Stępniewska) do Ciechanowa, gdzie zmarła w 1951 r. Pochowana została na cmentarzu parafialnym przy ulicy Płońskiej we wspólnym grobie z dalszymi krewnymi. Byłem jej ukochanym wnukiem, bo po najmłodszym synu, a poza tym nosiłem imię jej najstarszego syna. Matką chrzestną moja była ciocia Emilia, która zmarła w grudniu 1978 r. w domu w Łopacinie w Ciechanowskiem. Jest pochowana na miejscowym cmentarzu. I tu interesującą ciekawostka dla mojej szanownej krewnej. Na tym samym cmentarzu spoczywa właściciel majątku Łopacin - Ostrzeniewski (niestety, nie pamiętam imienia). Ale to od niego ciocia Emilia (żona Stanisława Kozłowskiego) zakupiła około 15 ha ziemi z parcelacji. A pieniądze na to pochodziły z ciężkiej pracy we Francji. Oboje byli tam co najmniej pięć lat. Ciężko pracowali w stalowni i cegielni. Z tego małżeństwa urodziło się trzech synów. Wiem, że na pewno żyje najmłodszy Rajmund.
Droga Kuzynko, dzięki Tobie dowiedziałem się wiele szczegółów z genealogii rodzinnej. I za to serdecznie dziękuję. Może wspólnymi siłami uda nam się ustalić jeszcze wiele nieodkrytych tajemnic rodowych. Łączę pozdrowienia.
I tu wtrącę ciekawą historię rodzinną. Przed pierwszą wojną światową odwiedził babcię stryjeczny brat mojego ojca (był dorastającym lub dorosłym młodzieńcem). Marzył o wyjeździe do Ameryki, ale nie miał dostatecznie dużo pieniędzy. Aby zrealizować cel ukradł z sakiewki babci jakąś ilość rubli. Rzeczywiście wyjechał do upragnionego raju. Tam ciężko pracował jako maszynista kolejowy. Żył oszczędnie. Miła dwie żony po kolei, które przed nim zmarły. On, dręczony wyrzutami sumienia, postanowił spłacić "dług" młodości. Zapisał w spadku cały swój majątek na rzecz mojego ojca. Ale informacja o tym dotarła do nas już chyba w rok czy w dwa lata po śmierci taty. O prawa do dziedziczenia tego spadku wystąpiła również Jadwiga Beckowa Z domu Sałkowska), żona przedwojennego ministra spraw zagranicznych. Toczył się o to długotrwały proces, w który zaangażował się mąż cioci Emilii (Stanisław Kozłowski). Jadwiga Beckowa proces przegrała, ale w wyniku kosztów sądowych ów spadek stopniał bardzo.
Zgadza się to, że ojcem babci Pelagii Rozalii Długołęckiej był Piotr Długołęcki, a także i to, że mama babci, czyli moja prababcia, miała na imię Józefa. Według moich informacji czerpanych z zachowanych metryk nazywała się nie Strużeńska lecz Strusińska. I to wydaje się być bardziej prawdopodobne, gdyż w pobliżu znajdowały się wsie szlacheckie Strusin i Strusinek. Z kolei rodzicami Pawła Sałkowskiego (mojego dziadka) byli Jan Sałkowski i Teofila Błaszkowska. Nie udało mi się ustalić ich dat urodzin i śmierci.
Dziadek - Paweł Sałkowski, mąż Pelagii Rozalii Sałkowskiej zmarł dość wcześnie (nie wiem czy przed pierwszą wojną światową czy już po jej zakończeniu). Zapewne musiało to być przed słynną hiperinflacja na początku lat dwudziestych. Dlaczego przywołuję te okoliczności? Otóż babcia odziedziczyła jakąś część rodowego majątku po swoich rodzicach. I - niestety - sprzedała go w czasie szalejącej inflacji. Niemalże z tygodnia na tydzień straciła wszystko w wyniku utraty wartości pieniądza. Potem mieszkała wspólnie z moim ojcem, który nabył 2 morgi ziemi w Soboklęszczu. I tu wystawił sobie drewniany dom i zabudowania gospodarskie. A gdy się ożenił z moją mamą, babcia przeniosła się do cioci Rozalii Emilii (po mężu nosiła nazwisko Stępniewska) do Ciechanowa, gdzie zmarła w 1951 r. Pochowana została na cmentarzu parafialnym przy ulicy Płońskiej we wspólnym grobie z dalszymi krewnymi. Byłem jej ukochanym wnukiem, bo po najmłodszym synu, a poza tym nosiłem imię jej najstarszego syna. Matką chrzestną moja była ciocia Emilia, która zmarła w grudniu 1978 r. w domu w Łopacinie w Ciechanowskiem. Jest pochowana na miejscowym cmentarzu. I tu interesującą ciekawostka dla mojej szanownej krewnej. Na tym samym cmentarzu spoczywa właściciel majątku Łopacin - Ostrzeniewski (niestety, nie pamiętam imienia). Ale to od niego ciocia Emilia (żona Stanisława Kozłowskiego) zakupiła około 15 ha ziemi z parcelacji. A pieniądze na to pochodziły z ciężkiej pracy we Francji. Oboje byli tam co najmniej pięć lat. Ciężko pracowali w stalowni i cegielni. Z tego małżeństwa urodziło się trzech synów. Wiem, że na pewno żyje najmłodszy Rajmund.
Droga Kuzynko, dzięki Tobie dowiedziałem się wiele szczegółów z genealogii rodzinnej. I za to serdecznie dziękuję. Może wspólnymi siłami uda nam się ustalić jeszcze wiele nieodkrytych tajemnic rodowych. Łączę pozdrowienia.
9.11.2010 21:43
Poszukuję informacji o rodzinie Długołęckich z parafii Winnica, Sońsk i ościennych, powiat pułtuski i ciechanowski, na Mazowszu. Moja prababcia to Marianna Ostrzyniewska z d. Długołęcka ur. 1865 w Nesłuchach, parafia Sońsk, powiat ciechanowski, zm. 1915 r. w Brodowo-Bomboły, parafia Winnica, powiat pułtuski (faktyczna odległość niewielka). Ślub z Piotrem Ostrzyniewskim, ur. 1864 w Świerczach-Kotach, parafia Klubkowo, zm. 1928 r.w Brodowo- Bomboły, parafia Winnica, powiat pułtuski (też blisko), w 1886 r. w parafii Winnica.
Rodzicami Marianny byli: Leopold Długołęcki, ur. 1837 r. w Brodowo Żyłki, parafia Winnica, zm. po 1884 r. i Magdalena Długołęcka z d. Mieszkowska, ur. 1838 r., zm. po 1886 r. (oboje żyli w dniu ślubu córki). Zawarli związek małżeński w Winnicy w 1858 r. (nie ma księgi ślubów za lata 1855-1865 z parafii Winnica). Mieli przynajmniej jeszcze jedno dziecko, córkę Walerię Długołęcką, ur. 1862 r. w Niesłuchach, parafia Sońsk, prawdopodobnie żonę Marcelego Smolińskiego, ślub w Winnicy w 1889 r.
Praprapradziadek Piotr miał prawdopodobnie brata, Hipolita Długołęckiego, męża Marianny Długołęckiej z d. Kopelewskiej, mieli syna Adama Długołęckiego, ur. 1861 r. w Sońsku, powiat ciechanowski.
Prawdopodobnie stryjem lub innym bliskim krewnym Leopolda i Hipolita, dzierżawców części szlacheckich w Niesłuchach, parafia Sońsk (inf. z aktów chrztów ich dzieci), był Piotr Długołęcki, właściciel części szlacheckiej we wsi Bieńki Bucice, parafia Sońsk, powiat ciechanowski, ur. ok. 1817 r., zm. po 1867 r., mąż Józefy Długołęckiej z d. Strużeńskiej, którzy zawarli związek małżeński w Sońsku 1851 r. Mieli przynajmniej dwoje dzieci, córki: Pelagię Rozalię Długołęcką, ur. 1863 r. Bieńkach Bucicach, parafia Sońsk, żonę Pawła Sałkowskiego (ślub w Sońsku w 1887 r.) i Rozalię Konstancję, ur. 1867 r. urodzoną tam, gdzie starsza siostra.
Rodzicami Leopolda i Hipolita Długołęckich, moimi praprapradziadkami byli Stanisław Długołęcki, ur. 1802 r. w Brodowie Żyłkach, zmarły ok. 1873 r. dziedzic części szlacheckiej w tej wsi i Teofila Długołęcka z d. Bobieńska, ur. 1813 r. i zm. ok. 1887 r.
Rodzina Długołęckich wywodziła się prawdopodobnie z Długołęki w parafii Pałuki, powiat ciechanowski. Poszukuję rodzin i potomków osób spokrewnionych z Długołęckim, również w linich bocznych.
Pozdrawiam,
jest rodzina Długołęckich w miejscowości Nadole,przy elektrowni Żarnowiec,Leszek Długołęcki.
Jan.
10.11.2010 00:27
Witam serdecznie Kuzyna!
Bardzo cieszę się, że pan odpowiedział. Od czasu zamieszczenia postu, w dniu 15 lipca br., udało mi się poczynić pewne postępy w badaniach genealogicznych i ustalić naszych kolejnych przodków. Jesteśmy spokrewnieni poprzez osobę mojego (naszego) 4xpradziadka, Piotra Pawła Długołęckiego, ur. 1760 r. w Długołęce Mirosach, parafia Pałuki, powiat Ciechanów, zm. po 1830 r., dziedzica części wsi Mirosy.
Otóż Piotr Paweł Długołęcki był trzykrotnie żonaty. Mój 3xpradziadek, Stanisław Długołęcki, ur. 1799 r. w Długołęce Mirosach, parafia Pałuki, zm. 1873 w Brodowie Żyłkach, parafia Winnica, mąż Teofilii Honoraty z d. Bobińskiej, ur. w 1813 r. w Gzach, powiat Pułtusk, ślub 1830 r. w Szyszkach, powiat Pułtusk, był synem Piotra Pawła Długołęckiego i Marianny z Grabowskich, drugiej żony, ur. przed 1770 r. Natomiast pana, Kuzynie, przodek, Piotr Długołęcki, ur. 1817 r. , był synem z trzeciego małżeństwa Piotra Pawła Długołęckiego (nie znam imienia żony i jej nazwiska rodowego). Pierwszą małżonką była Katarzyna (również nie znam nazwiska rodowego). Piotr Paweł Długołęcki miał przynajmniej 9 dzieci, o któych mam informacje.
Rodzicami Piotra Pawła Długołęckiego, a więc naszymi 5xpradziadkami, byli Bartłomiej Długołęcki, ur. przed 1729 r. w Długołęce Mirosach, parafia Pałuki, zm. 1761 r. tamże, i Kunegunda, ur. przed 1734 r. Po owdowieniu ponownie wyszła za mąż. Nie znam jej dalszych losów.
Co do nazwiska Józefy Długołęckiej z d. Strużeńskiej, to zapewne ma pan rację, w drzewie mam również zapis nazwiska Strusińska vel Strużeńska. Pod nazwiskiem "Strużeńska" figuruje w Genetece akt małżeństwa Piotra i Józefy (Sońsk 1851/102). Natomist w kopii aktu urodzenia Pelagii Rozalii odczytałam nazwisko jako Strusińska.
Moje drzewo genealogiczne, czy tez wywód przodków, znacznie się powiększyło o krewnych i powinowatych z wielu linii, zapewne odnajdzie pan tam, Kuzynie, też i inne osoby, o znanych panu nazwiskach i koligacjach, z powiatu pułtuskiego i ciechanowskiego, tamtejsze rody (ok. 20 w przypadku mojej rodziny) łączyły sie poprzez małżeństwa w przeróżnej konfiguracji. Nazwisko Stępniewski również w nim występuje. Zatem zapraszam do współpracy, na priv wyślę panu, Kuzynie, mój adres mailowy.
Serdecznie pozdrawiam.
Elżbieta.
Bardzo cieszę się, że pan odpowiedział. Od czasu zamieszczenia postu, w dniu 15 lipca br., udało mi się poczynić pewne postępy w badaniach genealogicznych i ustalić naszych kolejnych przodków. Jesteśmy spokrewnieni poprzez osobę mojego (naszego) 4xpradziadka, Piotra Pawła Długołęckiego, ur. 1760 r. w Długołęce Mirosach, parafia Pałuki, powiat Ciechanów, zm. po 1830 r., dziedzica części wsi Mirosy.
Otóż Piotr Paweł Długołęcki był trzykrotnie żonaty. Mój 3xpradziadek, Stanisław Długołęcki, ur. 1799 r. w Długołęce Mirosach, parafia Pałuki, zm. 1873 w Brodowie Żyłkach, parafia Winnica, mąż Teofilii Honoraty z d. Bobińskiej, ur. w 1813 r. w Gzach, powiat Pułtusk, ślub 1830 r. w Szyszkach, powiat Pułtusk, był synem Piotra Pawła Długołęckiego i Marianny z Grabowskich, drugiej żony, ur. przed 1770 r. Natomiast pana, Kuzynie, przodek, Piotr Długołęcki, ur. 1817 r. , był synem z trzeciego małżeństwa Piotra Pawła Długołęckiego (nie znam imienia żony i jej nazwiska rodowego). Pierwszą małżonką była Katarzyna (również nie znam nazwiska rodowego). Piotr Paweł Długołęcki miał przynajmniej 9 dzieci, o któych mam informacje.
Rodzicami Piotra Pawła Długołęckiego, a więc naszymi 5xpradziadkami, byli Bartłomiej Długołęcki, ur. przed 1729 r. w Długołęce Mirosach, parafia Pałuki, zm. 1761 r. tamże, i Kunegunda, ur. przed 1734 r. Po owdowieniu ponownie wyszła za mąż. Nie znam jej dalszych losów.
Co do nazwiska Józefy Długołęckiej z d. Strużeńskiej, to zapewne ma pan rację, w drzewie mam również zapis nazwiska Strusińska vel Strużeńska. Pod nazwiskiem "Strużeńska" figuruje w Genetece akt małżeństwa Piotra i Józefy (Sońsk 1851/102). Natomist w kopii aktu urodzenia Pelagii Rozalii odczytałam nazwisko jako Strusińska.
Moje drzewo genealogiczne, czy tez wywód przodków, znacznie się powiększyło o krewnych i powinowatych z wielu linii, zapewne odnajdzie pan tam, Kuzynie, też i inne osoby, o znanych panu nazwiskach i koligacjach, z powiatu pułtuskiego i ciechanowskiego, tamtejsze rody (ok. 20 w przypadku mojej rodziny) łączyły sie poprzez małżeństwa w przeróżnej konfiguracji. Nazwisko Stępniewski również w nim występuje. Zatem zapraszam do współpracy, na priv wyślę panu, Kuzynie, mój adres mailowy.
Serdecznie pozdrawiam.
Elżbieta.
10.11.2010 00:36
Witam panie janie!
Dziękuję za odpowiedź. Czy orientuje się pan, skąd pochodzi wspomniana przez pana rodzina? Nazwisko Długołęcki, jak już się zorientowałam, jest dosyć często występującym. Miejscowość Nadole i okolice znam.
Pozdrawiam.
Elżbieta.
Dziękuję za odpowiedź. Czy orientuje się pan, skąd pochodzi wspomniana przez pana rodzina? Nazwisko Długołęcki, jak już się zorientowałam, jest dosyć często występującym. Miejscowość Nadole i okolice znam.
Pozdrawiam.
Elżbieta.
9.01.2011 19:24
witam
poszukuję rodziców Honorata Długołeckiego urodzonego w markach zmarłego w olsztynku zonatego z Franciszka .
podobno miał brata teofila i jeszcze jednego oraz siostrę irenę
poszukuję rodziców Honorata Długołeckiego urodzonego w markach zmarłego w olsztynku zonatego z Franciszka .
podobno miał brata teofila i jeszcze jednego oraz siostrę irenę
6.02.2011 21:39
Witam,
jestem wnukiem Adama Długołęckiego ur. 1916 r. najprawdopodobniej pochodził z Ostrołęki i miał ośmioro rodzeństwa.
Był on synem Józefa Długołęckiego, ani daty urodzenia ani śmierci niestety nie znam.
Koszalin, woj. zachodniopomorskie.
jestem wnukiem Adama Długołęckiego ur. 1916 r. najprawdopodobniej pochodził z Ostrołęki i miał ośmioro rodzeństwa.
Był on synem Józefa Długołęckiego, ani daty urodzenia ani śmierci niestety nie znam.
Koszalin, woj. zachodniopomorskie.
6.02.2011 22:24
Witam!
Czy zna pan imię i nazwisko rodowe prababci, żony Józefa Długołęckiego? Może jakieś inne informacje, np. z jakich parafii pochodzili pradziadkowie. Proszę podać informacje o rodzeństwie, może ktoś odnajdzie wśród nich swoich przodków. Łatwiej będzie szukać.
Pozdrawiam
Elżbieta
Czy zna pan imię i nazwisko rodowe prababci, żony Józefa Długołęckiego? Może jakieś inne informacje, np. z jakich parafii pochodzili pradziadkowie. Proszę podać informacje o rodzeństwie, może ktoś odnajdzie wśród nich swoich przodków. Łatwiej będzie szukać.
Pozdrawiam
Elżbieta
8.02.2013 11:49
witam
poszukuję rodziców Honorata Długołeckiego urodzonego w markach zmarłego w olsztynku zonatego z Franciszka .
podobno miał brata teofila i jeszcze jednego oraz siostrę irenę
Witam!
Twoi poszukiwani to Antoni i Jadwiga Dlugoleccy. Oni mieli czworke dzieci Honorat, Irena, Stefan i Teodor. Wszyscy mieszalki w Olsztynku. Ja jestem synem Stefana urodzonego w Debowie 17 stycznia 1915 roku. Akt Urodzenia jest wystawiny Regiminie woj. Warszawa pow. Ciechanow.
pozdrawiam Rysiekpl
8.02.2013 12:44
Witam,
jestem synem Stefana Dlugoleckiego syna Antoniego i Jadwigi urodzonego w Debowie powiat Ciechanowski woj. Warszawskie 1915 roku. Akt. urodzenia jest wystawiony w Regiminie. Stefan byl jednym z czworki rodzenstwa. Honorat, Irena, Stefan i Teodor. Z tego co wiem moj Dziadek zginol tragicznie.
Moze ktos ma na temat dziadkow wiecje informacji.
jestem synem Stefana Dlugoleckiego syna Antoniego i Jadwigi urodzonego w Debowie powiat Ciechanowski woj. Warszawskie 1915 roku. Akt. urodzenia jest wystawiony w Regiminie. Stefan byl jednym z czworki rodzenstwa. Honorat, Irena, Stefan i Teodor. Z tego co wiem moj Dziadek zginol tragicznie.
Moze ktos ma na temat dziadkow wiecje informacji.
11.02.2013 22:43
Witam panie Ryszardzie!
Chyba mogę panu pomóc, mam w drzewie pana przodków. Nawiązałam również wcześniej kontakt z potomkami Honorata Władysława Długołęckiego, brata pana taty Stefana Długołęckiego. Znalazłam wiadomość od pana do mnie na portalu My Heritage. Odpiszę na pana adres mailowy.
Pozdrawiam serdecznie.
Elżbieta
Chyba mogę panu pomóc, mam w drzewie pana przodków. Nawiązałam również wcześniej kontakt z potomkami Honorata Władysława Długołęckiego, brata pana taty Stefana Długołęckiego. Znalazłam wiadomość od pana do mnie na portalu My Heritage. Odpiszę na pana adres mailowy.
Pozdrawiam serdecznie.
Elżbieta
14.05.2014 02:21
Witam wszystkich.
Jestem wnukim Marjana Długołęcki u. 9.09.1878 z.1937 i Matyldy u. 1905 z. 1948 z domu Bobińska, synem Teofila i Juzefa Rozalia z domu Tretowska, synem Piotra i Katarzyny z domu Ossoska i synem prawdopodobnie Piotra, Pwla Długołęcki.
Czy ktoś może wie coś więcej o mojej rodzinie?
Pozdrawjam Andrzej D.
Jestem wnukim Marjana Długołęcki u. 9.09.1878 z.1937 i Matyldy u. 1905 z. 1948 z domu Bobińska, synem Teofila i Juzefa Rozalia z domu Tretowska, synem Piotra i Katarzyny z domu Ossoska i synem prawdopodobnie Piotra, Pwla Długołęcki.
Czy ktoś może wie coś więcej o mojej rodzinie?
Pozdrawjam Andrzej D.
6.03.2016 15:26
Witam serdecznie
Poszukuję informacji o Rozalii Długołęckiej urodzonej około 1830 roku Długołęka pow. Pułtusk córce Józefa i Franciszki (nazwisko nieznane). Rozalia zawarła związek małżeński:
1. z Walentym Kucharskim zmarłym w Warszawie w 1867
2. 1869 w Warszawie z Jakóbem Karpińskim zmarłym w Warszawie 1872.
Pozdrawiam
Maciek
Poszukuję informacji o Rozalii Długołęckiej urodzonej około 1830 roku Długołęka pow. Pułtusk córce Józefa i Franciszki (nazwisko nieznane). Rozalia zawarła związek małżeński:
1. z Walentym Kucharskim zmarłym w Warszawie w 1867
2. 1869 w Warszawie z Jakóbem Karpińskim zmarłym w Warszawie 1872.
Pozdrawiam
Maciek
7.06.2019 20:42
Szanowni Państwo z Rodziny Pelagii Długołęckiej, małżonki Pawła Sałkowskiego , czyli i mojej prababci i pradziadka.
Jestem wnukiem Jej drugiej Córki Rozalii Emilii urodzonej w 1895, zmarłej w Ciechanowie w 1972 roku i synem Jej syna Kazimierza Stempniewskiego. W niektórych forach, np My Heritage krążą błędne informacje, że Rozalia wyszła za mąż za p. Kozłowskiego. Za Kozłowskiego wyszła Rozalii Emilii , czy mlodsza , czy starsza? siostra prawdopodobnie Emilia, czyli Państwa babcia. Taka była prawda z tamtych czasów, że Emilia odziedziczyła wszystko. Taki los...przeprasza. A i tak Rozalia była zawsze dla wszystkich pomocna. Niestety mam po niej geny i czesto w kontaktach z rodzina jestem pomocny jednostronnie. Tez taki los. Jeśli nie wszyscy Państwo wiedzą o prawdzie w Rodzinie, to Rozalia Emilia wyszła za mąż za mojego dziadka Józefa Stępniewskiego vel Stempniewskiego akt ślubu nr10/1930 w parafii Ciemniewko. Różnica pisowni nazwiska z prostej przyczyny - akt ślubu Józefa ojca Marcelego z 1901 roku z Józefą z Mikołajewskich , drugą jego żoną, pierwsza Józefa z Rosiaków zmarła po urodzeniu ich syna Jana -pisany w zaborze rosyjskim oczywiście cyrylicą). Proszę o dołaczenie mnie do forum Rodziny. Jestem lekarzem anestezjologiem, lat 58. Pracuję w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA w Warszawie. Dziekuję. Mirosław Stempniewski
A akuzynowi, ktory tak ciepło opisal moja babcie Rozalie Emilie, po mezu Stępniewska vel Stempniewska, siostre Emilii serdecznie dziekuje. ROZALIA byla świetą kobietą. Po urodzeniu 5 dzieci , troje umarło , został jej tylko Tadeusz zmarły w 1989 i moj ojciec Kazimierz zmarły mlodo na nowotror mozgu w wieku 45 lat. Tata byl nauczycielem w Ignalinie kolo Lidzbarka Warminskiego. A co do Jana Władysława syna pradziadka Pawła i prababci Pelagii to umarł w dziecinstwie w 1912 roku. Akt dostepny w http://www.genealodzy.pl. Nasz Kuzyn Lesniewski i Kuzynki z linii Waszej babci, a mojej ciotecznej babci Emilii duzo opublikowali w amerykanskim portalu My Heritage. Mozna podgladac . Ja mam dostep, bo jmam tam wykupione wejscie. Zainteresowanych prosze o kontakt. Podam wiecej informacji. Mirek
Jestem wnukiem Jej drugiej Córki Rozalii Emilii urodzonej w 1895, zmarłej w Ciechanowie w 1972 roku i synem Jej syna Kazimierza Stempniewskiego. W niektórych forach, np My Heritage krążą błędne informacje, że Rozalia wyszła za mąż za p. Kozłowskiego. Za Kozłowskiego wyszła Rozalii Emilii , czy mlodsza , czy starsza? siostra prawdopodobnie Emilia, czyli Państwa babcia. Taka była prawda z tamtych czasów, że Emilia odziedziczyła wszystko. Taki los...przeprasza. A i tak Rozalia była zawsze dla wszystkich pomocna. Niestety mam po niej geny i czesto w kontaktach z rodzina jestem pomocny jednostronnie. Tez taki los. Jeśli nie wszyscy Państwo wiedzą o prawdzie w Rodzinie, to Rozalia Emilia wyszła za mąż za mojego dziadka Józefa Stępniewskiego vel Stempniewskiego akt ślubu nr10/1930 w parafii Ciemniewko. Różnica pisowni nazwiska z prostej przyczyny - akt ślubu Józefa ojca Marcelego z 1901 roku z Józefą z Mikołajewskich , drugą jego żoną, pierwsza Józefa z Rosiaków zmarła po urodzeniu ich syna Jana -pisany w zaborze rosyjskim oczywiście cyrylicą). Proszę o dołaczenie mnie do forum Rodziny. Jestem lekarzem anestezjologiem, lat 58. Pracuję w Centralnym Szpitalu Klinicznym MSWiA w Warszawie. Dziekuję. Mirosław Stempniewski
A akuzynowi, ktory tak ciepło opisal moja babcie Rozalie Emilie, po mezu Stępniewska vel Stempniewska, siostre Emilii serdecznie dziekuje. ROZALIA byla świetą kobietą. Po urodzeniu 5 dzieci , troje umarło , został jej tylko Tadeusz zmarły w 1989 i moj ojciec Kazimierz zmarły mlodo na nowotror mozgu w wieku 45 lat. Tata byl nauczycielem w Ignalinie kolo Lidzbarka Warminskiego. A co do Jana Władysława syna pradziadka Pawła i prababci Pelagii to umarł w dziecinstwie w 1912 roku. Akt dostepny w http://www.genealodzy.pl. Nasz Kuzyn Lesniewski i Kuzynki z linii Waszej babci, a mojej ciotecznej babci Emilii duzo opublikowali w amerykanskim portalu My Heritage. Mozna podgladac . Ja mam dostep, bo jmam tam wykupione wejscie. Zainteresowanych prosze o kontakt. Podam wiecej informacji. Mirek