Chrzest Polski - rewolucja czy ewolucja?

Na silne związki z Czechami wskazują nie tylko zabytki archeologiczne czy mgliste zapisy kronik. Relikty budynków nie zachowały się - gdyż z kamienia w X wieku i wcześniej raczej nie budowano we wioskach. Ale zachowały się liczne relikty w postaci układu działek. Bardzo charakterystyczny jest tzw wrzecionowaty układ wsi - występujący po obu stronach Tatr i Sudetów. W tym wrzecionie w jednym "ognisku" zakładano często kościół. Powstawał więc rynek - plac z jednej strony zwężający się z drugiej ze ścianą świątyni.

Uważam ,że na pewno swego rodzaju ewolucja aniżeli rewolucja . Pamiętajmy ,że w owym okresie coraz więcej krajów sąsiadujących z Polską , bądź utrzymujących stosunki handlowe z nią już było ochrzczonych . Dla przykładu : państwo wielkomorawskie 831 r. , praktycznie cały zachód już z przodującym Świętym Cesarstwem Rzymskiego Narodu Niemieckiego którego zwierzchnią władzę praktycznie zawsze musiały uznawać nowe państwa chrześcijańskie . Myślę , że przyjęcie chrztu przez państwo Mieszka było jak otwarcie symbolicznego okna na świat , i dzieki któremu można było nawiazać nowe stosunki zarówno dyplomatyczne jak i handlowe dzieki czemu to młode państwo mogło dość szybko się rozwijać .

Przyjęliśmy uważać że Chrzest Polski to niezwykle ważne wydarzenie. I zapewne tak było, ale myślę sobie że uważamy je za tak wyjątkowe głównie dlatego że mamy o nim przekaz. Nie mamy natomiast żadnych przekazów o innych zjawiskach i zdarzeniach. Kronikarze polscy pracowali dla rodziny Piastów, marginalizowali i pomijali więc sprawy państwa Wiślan, podkreślali dokonania Piastów, zwiększali znaczenie ich wydarzeń. Z pewnością było dużo kontaktów wiślańsko-polańskich - tylko ciekawe jak one wyglądały? Czy napadali na siebie w VIII / IX wieku? Czy prowadzili wspólne wyprawy, czy mieli swoje "delegacje" na dworach książęcych? Jeśli Wiślanie byli ochrzczeni - to może też prowadzili misje do Polan? A jeśli nie to czy musieli bronić swoich granic? Czy rodziny się łączyły poprzez związki ? Karawany kupieckie żydowskie - które transportowały niewolników zdobytych przez Polan a przeznaczonych dla Arabów musiały wędrować przez kraj Wiślan. Szlak bursztynowy i inne południkowe przecinały oba terytoria. Wiślanie jednak naturalnie byli bardziej związani z Czechami. Dla kogo więc połączenie było większym interesem - dla Wiślan, Polan - a może było to działanie Czeskie - aby dojść wpływami daleko na północ ?

hmmmm