Wioletta i Adam,
Herbarz Niesieckiego, wersja Hipolita Stupniskiego, zamieszcza herb Koryzna oraz taki opis tego herbu:
“W polu czerwonem jest krzyż bialy jakby przewrócony, przez który przechodzi strzała żelezcem w prawą stronę, a na hełmie trzy piór strusich. Tego herbu używali Koryznowie na Żmudzi, gdzie też piastowali znakomite urzęda”.
Wygląda na to, że herb był Koryzna a nazwisko Koryzno.
Uwaam, że Koryzno nie potrzebował nadania szlachectwa a raczej uznania tego szlachectwa przed sądem zaborcy. Czy przypadkiem dokument nie jest uznaniem? Ewidencja dla rodu Koryzno jest dobrze przedstawiona na internecine.
Po wystukaniu Koryzno herbu Koryzna wyszło mi to:
http://www.genealogia.okiem.pl/koryzno.htm
Jest tam napewno o wiele więcej.
Z poważaniem,
Sambor