Kilka pytań odnośnie mazowieckiego rycerstwa

Witam,

Jak w temacie mam kilka nurtujących mnie pytań

1) Poszukuję wszelkich informacji (znanych, rzeczywistych nie legendarnych) na temat początków rodu Slepowrony (tudzież Bujny). Interesują mnie wiadomości o założycielach tegoż rodu oraz czy herb wywodzi się pierwotnie z Mazowsza?

2) Czy rycerstwo zamieszkujące Mazowsze Płockie było autochtoniczne, czy jednak napływowe na przykład z Wielkopolski?

3) Skąd się mogła wziąć (przynajmniej hipotetycznie) nazwa wsi Duchny-Wieluny, a dokładnie jej pierwszy człon, zamieszkana przez ród Duchna potem Duchnowski? Czyżby od przydomka jakiegoś rycerza? Jako, że raczej pewnie jest pochodzenie Duchnów z Mazowsza zachodniego, mimo to na tych ziemiach nie odnotowano żadnej wsi o podobnej nazwie. Jedyną poszlaką wydaje się być drugi człon "Wieluny", który znajduje swój odpowiednik we wsi Wieluń-Zalesie w gminie Bieżuń, pow. żuromiński. Czy może to mieć jakieś znaczenie? Szczerze mówiąc nie sądzę, ponieważ, w dokumentach mówi się o lokacji wsi Duchny-Wieluny w 1423 roku, lecz kilka kilometrów dalej znajduje się wieś "starsza" przynajmniej z nazwy Duchny Stare, o których dokumenty milczą.

4) Pytanie a propos nazwiska Duchna. Jest ono wymieniane również w kilku parafiach w okolicach między Żurominem a Płońskiem, jednak z braku jakiegokolwiek miejsca o podobnej nazwie geograficznie pasującego do pierwotnych siedzib rodów spod znaku Ślepowrona, można wysunąć hipotezę, iż nazwisko to wywodzi się od jakiegoś człowieka? Nie sądzę aby nazwa wsi Duchny (łomżyńskie) była starsza od samego nazwiska coś musi w tym być, tak mniemam W takim razie czy tajemniczy Duchnowie mogli być gałęzią boczną innej rodziny? Przez to zamieszkiwali wsie tak jakby nie swoje, "usamodzielniając" się dopiero na nowych ziemiach?

---

Przepraszam za lekką ahistoryczność i oparcie mojego wywodu na niepotwierdzonych hipotezach, ale z nadzieją liczę, że moje wątpliwości mogą zostać pokrótce wyjaśnione.

E: Myślę, że zbytnio nie nagiąłem regulaminu zakazującego pytania o rodziny. Moje pytanie ma zdecydowanie głębszą strukturę

Pozdrawiam Artur.