Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Wikipedia czy "Idiotopedia" ?

26.01.2009 12:10
Witam!
Na portalu "NIEZALEŻNA PL" znalazłem ciekawy artykuł o Wikipedii. Komentarz zbyteczny. Zachęcam gorąco do zerknięcia na stronę: http://www.niezalezna.pl/article/show/id/15280

Pozdrawiam - Ludwik

Odpowiedzi (95)

Strona z 5 < Poprzednia Następna >
20.02.2010 02:27
I pewnie ta Pani miała rację. Bo np.z aktów zgonu mojejBabci, Stryja i Wuja wynika,że (mimo, iż dyżurny SS-man, gestapowiec lub kapo prosili ich wielokrotnie, aby się ciepło ubierali, dobrze odżywiali i w ogóle -uważali na siebie-przecież wyjechali z Zamojszczyzny w środku zimy 1942 r!) niestety -zmarli wkrótce -jedno na zapalenie płuc, drugie-nerek. No, a stryj, to już sam sobie winien- należał do jakiejś nielegalnej organizacji terrorystycznej chyba - więc po kilku miesiacach "rozmów" na Zamku w Lublinie- jakoś dziwnie krótko zabawił w Ałszficu.Widać więc, czarno na białym, że ich "pobyt" tam, to było nic, w porównaniu etc, itd, itp......................Muszę kiedyś spróbować, czy aviomarin działa też w takich przypadkach.
20.02.2010 02:49
Po pierwsze-czuję się w obowiązku Panu przypomnieć, ze teraz (jeśli Pan nie chce być oskarżony o rasizm), to tego słowa na E (Centkiewiczowie, foki, biegun, igloo i te rzeczy) to używać nie wolno, i mówi się INUICI. Także - nie mówi się, że "chciał go w kartach ocy..."pardon! tylko "oromić". Chodzi o to, żeby nie JUDZIĆ (to wolno!
Po drugie - może najprostrzym przykładem efektów działania d***kracji w nauce jest urządzenie referendum w sprawie takiego problemu:
czy 2+2=4 czy może np.5?
Można to zrobić w klasie maturalnej renomowanego liceum lub wśród studentów matematyki.
Wystarczy ich przekupić piwem (po 1 na łebka) na rzecz drugiego wyniku - i wygrana w kieszeni.
No, ale co mamy z tego, że to wiemy, oprócz zgryzoty?
20.02.2010 03:02
Po pierwsze-czuję się w obowiązku Panu przypomnieć, ze teraz (jeśli Pan nie chce być oskarżony o rasizm), to tego słowa na E (Centkiewiczowie, foki, biegun, igloo i te rzeczy) to używać nie wolno, i mówi się INUICI.Także - nie mówi się, że "chciał go w kartach ocy..."pardon! tylko "oromić". Chodzi o to, żeby nie JUDZIĆ (to wolno!
Po drugie - może najprostrzym przykładem efektów działania d***kracji w nauce jest urządzenie referendum w sprawie takiego problemu:
czy 2+2+4 czy może np.5?
Można to zrobić w klasie maturalnej renomowanego liceum lub wśród studentów matematyki.
Wystarczy ich przekupić piwem (po 1 na łebka) na rzecz drugiego wyniku - i wygrana w kieszeni.
No,ale co mamy z tego, że to wiemy, oprócz zgryzoty?


Oczywiście- przepraszam, coś pokręciłam-->pierwsza wypowiedź, to odpowiedź dla Pani Magdaleny, a druga - dla Pana Marcina. A ma być oczywiście " 2+2=4 czy może 5" ale tak mi coś ten komputer "nie dobija"... (...złej tanecznicy ...rąbek u spódnicy...)
20.02.2010 10:17
no nie wiem czy koleżankO nie przekroczył/a granic politycznej poprawności używając form płciowych (a więc uprzedzonych) w stosunku do nas. Używanie form P** P**i dzieli ludzi względem ich budowy fizycznej i umysłowej - a więc jest kategorycznie niedopuszczalne. Bóg/Bogini tego nie popiera, a jeśli w jakiejś religii popiera to ta religia jest zacofana i antyspołeczna. Najlepszy przykład że w takim Ałszfic dzielono ludzi ze względów na płeć. A więc każda religia która tak sprawę stawia jest taka sama jak hitleryzm.
20.02.2010 12:17
O matko... na takie wyjaśnienie bym nie wpadła
21.02.2010 10:38
jak to - nie słyszałOś o nowym wydaniu Biblii gdzie jest już politycznie
"Na początku było Słowo, i słowo było u Boga/Bogini, i Bogiem/Boginią było słowo..." ?

takie są efekty dyzmo-kracji

21.02.2010 13:02
Ktoś się jeszcze za mało wykazał! Powinno się używać formy: Bóg/Bogini/Afroamerykanin/Afroamerykanka.
Do wyboru. Ostatecznie dlaczego Bóg/Bogini ma być biały/biała ? Jak parytety to parytety!

Ludwik
21.02.2010 18:57
Witam.
W nawiązaniu do słów pana Marcina o „Elohim”
Polecam książki „Zecharia Sitchin”, wszystko o Sumerach i początkach cywilizacji.
Znajdziemy wyjaśnienie o pochodzeniu słów Olam , Elohim i Nibru sięgające dalej wstecz od Biblii.
21.02.2010 22:23
Ktoś się jeszcze za mało wykazał! Powinno się używać formy: Bóg/Bogini/Afroamerykanin/Afroamerykanka.
Do wyboru. Ostatecznie dlaczego Bóg/Bogini ma być biały/biała ? Jak parytety to parytety!

Ludwik

Znaczy się:
AfroafrykaninkO Bambo w Afryce mieszka,
Białą inaczej skórę ma ta Istota,
Uczy się pilnie przez całe ranki...itd, itp....?
21.02.2010 23:59
Drodzy Państwo!
Od wielu lat, z racji wykonywanego zawodu bywam bardzo często w Aushwitz - Birkenau.
Mój dziadek przeżył obóz w Oświęcimiu, został wyswobodzony w Mautahusen w maju 1945 r.
Nie tak dawno, moze rok temu, jedna z turystek francuskich - żydówka, kiedy dowiedziała się , ze mój dziadek był więźniem oświęcimskim, z euforią krzyknęła: " Czyli był żydem!" Odpowiedziałam, że wcale nie, że był polskim katolikiem, który został "zgarnięty" podczas łapanki i po kilkutygodniowym pobycie w więzieniu w Krakowie został deportowany do Aushwitz w 1941 r.
Pani turystka skwitowała moją wypowiedź słowami : "Oh! Jeżeli był Polakiem, to jego pobyt w Aushwitz był niczym w porównaniu w koszmarem jakiego doświadczali tam żydzi".
Nie chciałam się wdawać z tą panią w dyskusję, wiedząc że poziom wiedzy tej osoby na temat tego co się działo w Aushwitz jest mniej niż zerowy.
Na własne oczy widziałam jak grupka młodych izraelczyków "wystrojonych" we falgi z gwiazdą Dawida sikała pod krematorium w Birkenau... Pozostawiam bez komentarza...


http://www.youtube.com/watch?v=FHNZbRQj ... r_embedded
22.02.2010 00:54
Witam.
W nawiązaniu do słów pana Marcina o „Elohim”
Polecam książki „Zecharia Sitchin”, wszystko o Sumerach i początkach cywilizacji.
Znajdziemy wyjaśnienie o pochodzeniu słów Olam , Elohim i Nibru sięgające dalej wstecz od Biblii.


No oczywiście, autorzy Biblii nie wymyślili słów Elohim itp. Takie słowo np. jak "Amen" (imię Boga) to w zasadzie to samo słowo co egipskie "Amon". A ponieważ pojawia się też w innych językach to na pewno rodowód ma kilka tysięcy lat wcześniejszy

Książki tej o Sumerach nie znam, ale - jeśli tylko to nie jest jedna z psuedonaukowych książek udowadniających że wszystko w Biblii jest bzdurą - to na pewno warto ją przeczytać. Koncepcja Boga osobowego (transcendentnego, nieskończonego, ponadmaterialnego..) musiała pojawić się ok 5000-1000 lat temu gdzieś w górnym biegu Eufratu i Tygrysu. Ta koncepcja - całkowicie różna od koncepcji politeistycznej NIE BYŁA efektem udoskonalania politeizmu. Była całkowicie różna od wszystkich naturalnych koncepcji wierzeń. Na początku była bardzo nieśmiała, potem konkretyzowana (objawiana). Wiedza o tych zagadkowych czasach i ludach - tamtego czasu i regionu mówi o tym wiele. To niezwykle interesujący okres. Taki rodzaj zwrotnicy, pojawienie się koncepcji i jej odbicia wśród różnych ludów. Pojawia się ona np. w niektórych akadyjskich państwach miastach, pojawia się u Echnatona, no i wreszcie Mojżesz. Naprawdę warto zobaczyć na czym polegała ta różnica. Ta sama różnica pozwala oddzielić te dwie podstawowe koncepcje i dzisiaj. Która religia/filozofia/koncepcja społeczna/polityczna - jest ziemska, a która transcendentna. Nie chce wchodzi na grunt polityki ale to rozróżnienie mówi o najbardziej dzisiaj życiowych sprawach, poruszanych w każdych Wiadomościach.

AfroamerykaninoeuropejczykO MarcinO
22.02.2010 01:12
Ja tak może troszeczkę niezupełnie na temat, ale się właśnie zastanawiam (a'propos Pańskiego podpisu)... Bo rozumiem,ze używanie teraz przeze mnie wobec Pana dyskryminującego kryterium płci ("pci!pci!" jak śpiewała Irena Kwiatkowska, za doktorem Praszczadkiem będąc zmężna) jest przestępstwem. Ale - kiedy Pan (tojuż recydywa...)sam wobec siebie używa form gramatycznych i zwyczajowych, niedwuznacznie sugeujących swą płeć to - czy to też jawne przestępstwo, czy tylko myślozbrodnia? Coś, tak jakby DYSKRYMINOSAMIENIE?
22.02.2010 08:39
a co! skoro samobójstwowanie (ups - sorry - eutanazja) jest politycznie poprawne to dyskriminosamienie tyż! Mam prawdo dyskryminosamować się jak się chce!
22.02.2010 12:57
a co! skoro samobójstwowanie (ups - sorry - eutanazja) jest politycznie poprawne to dyskriminosamienie tyż! Mam prawdo dyskryminosamować się jak się chce!

Ale wątpliwości się mnożą! Np. taka- która forma jest właściwa: "dyskryminosamować", "dyskryminosamić" czy wręcz "dyskryminosamowacić"? To jest naprawdę poważny problem. Powinniśmy bowiem dbać o czystość naszego języka i starać się, aby język giętki itp, itd, etc...
28.02.2010 02:48
no nie wiem czy koleżankO nie przekroczył/a granic politycznej poprawności używając form płciowych (a więc uprzedzonych) w stosunku do nas. Używanie form P** P**i dzieli ludzi względem ich budowy fizycznej i umysłowej - a więc jest kategorycznie niedopuszczalne. Bóg/Bogini tego nie popiera, a jeśli w jakiejś religii popiera to ta religia jest zacofana i antyspołeczna. Najlepszy przykład że w takim Ałszfic dzielono ludzi ze względów na płeć. A więc każda religia która tak sprawę stawia jest taka sama jak hitleryzm.

Owszem. Potwierdzić to może ten cytat ze strony www.michalkiewicz.pl :
>>wróćmy do międzynarodowych reakcji w rocznicę wyzwolenia obozu w Oświęcimiu. Specjalny telegram nadesłał również prezydent USA pan Obama, wyliczając nie tylko narody prześladowane w Oświęcimiu przez „nazistów”, ale także „hetero i homoseksualistów”. O, to to! Wprawdzie światowej sławy historycy jeszcze nie powiedzieli w tej sprawie ostatniego słowa, ale nietrudno się domyślić, że „naziści” dlaczegoś specjalnie zawzięli się właśnie na „heteroseksualistów”, skoro stanowili oni przytłaczający odsetek ofiar wśród wszystkich prześladowanych w oświęcimskim obozie narodów. Obawiam się nawet, czy „heteroseksualistów” nie zamordowano w oświęcimskim obozie więcej, niż Żydów. Dotychczas jakoś nikt nie zdawał sobie z tego sprawy, aż dopiero prezydent Obama zwrócił na to uwagę i jednym rzutem oka spenetrował prawdę. Gdyby tak więc heteroseksualiści też postanowili wyciągnąć z tego jakieś wnioski, to mogłoby to doprowadzić do konfliktu interesów (...) i skandalu na skalę nie tylko międzynarodową, ale znacznie szerszą. <<
28.02.2010 11:57
Może niekoniecznie "zawzięli się na heteroseksualistów"? Może kierowali się jakimś swoistym racjonalizmem? Oprócz ukochanej Wikipedii istnieje jeszcze inny potworek - http://www.racjonalista.pl/forum.php/s,46085
Od niektórych opinii aż włos się jeży. Jak Wam się podoba np. taka?

Pytanie: Czy zachęta do zabijania bezbronnych ludzi, np. dzieci, w którymkolwiek momencie może być racjonalna?

Odpowiedź: A jednak tak. Żeby nie było wątpliwości: też się przeciw temu buntuję jako CZŁOWIEK, ale człowiek współczesny. Dla innych, żyjących w innych realach i innym czasie (np. Spartan) była to ŻYCIOWA KONIECZNOŚĆ. I w ICH etyce nie stanowiło to występku. I to trzeba zrozumieć zanim się wyda jakikolwiek osąd.

No i w dechę!!! Wytłumaczenie wprost rewelacyjne! I do tego uniwersalne, bo można je rozciągnąć na wszystkie dziedziny naszego życia. Ja też buntuję się przeciw wybrykom kiboli na stadionach i po meczach, ale jako ktoś, kto nie chodzi na mecze. A ONI pewnie kierują się jakąś racjonalną przesłanką i zasię mi od tego!

Ludwik
28.02.2010 15:00
Cytat:
>>Może niekoniecznie "zawzięli się na heteroseksualistów"? Może kierowali się jakimś swoistym racjonalizmem?<<

Myślę, że intencje autora (St.M) są oczywiste. Zwrócił on uwagę na to, jak bystrego a jednocześnie - kreatywnego przywódcy dorobiły się w końcu USA.
W swojej (przemyślanej przecież) wypowiedzi wyodrębnił on nową narodowość, której nikt chyba przedtem tak kategorycznie nie zdefiniował. Są to Heteroseksualiści (piszemy duża literą, bo narodowości tak się pisze!), którzy, co prawda ginęli tamże, niestety - przeważająco- ale to oznacza też, że gdzie indziej jest ich tak dużo, że na pewno dyskryminują ewidentną mniejszość H............ów. Z tego można snuć różne T****dyczne wnioski w nieskończoność...
A ludzie z "Racjonalisty" należą do innej cywilizacji, najprawdopodobniej tej właśnie, która nadpełza, i szkoda czasu obu stron na dyskusje.
Prymitywna cywilizacja zawsze pokona tę wyższą. Nic się na to nie poradzi...
28.02.2010 22:36
Intencje p. Michalkiewicza są zawsze czytelne i moim zdaniem 100% słuszne! Prezydent Obama, no cóż - biedna Ameryka, sporo będzie ją kosztowała jego prezydentura. A ta cywilizacja niestety nie nadpełza, tylko rozpycha się na kanapie w salonie i kombinuje - jak stłamsić i wyrzucić przez okno w kuchni resztkę normalnych. Wszystko co Pani pisze to - chciałoby się zacytować pewnego polityka - oczywista oczywistość. Ciekawe jednak, że bardzo wiele osób, z którymi dyskutuję kompletnie nie zdaje sobie sprawy z tego, że coś dziwnego i niebezpiecznego dzieje się w kręgu naszej kultury!

Pozdrawiam - Ludwik
1.03.2010 16:19
trochę powiem serio niż żartem
myślę że my sami stawiamy się w pozycji trochę przegranej. Podczas gdy to tacy jak racjonalista.pl są ograniczeni. Oni nie widzą świata szerzej niż tylko przez pryzmat materializmu (natura, logika, materia). To jest bardzo ograniczony punkt widzenia. Z jednej strony słusznie walczą z wymysłami opartymi na "niewłaściwych wnioskach z niezaistniałych faktów". Nie dostrzegają też że ten punk ich widzenia (to ograniczenie) nie jest niczym poparte i jest taką samą wiarą jak przyjmowanie istnienia osobowego Boga. No ale nie mogę tego zrozumieć - bo są ograniczeni racjonalizmem i w ich słowniku nie po miejsca na pojęcie "wiara". Tak więc największy problem który oni mają to ich własna tożsamość. Nie ma się co dziwić że w takich okolicznościach atakują na oślep wszystko.

W ten sposób zaatakowany został św. Paweł na Areopagu, czy Jerzy Ossoliński przez Radziwiłła.
4.03.2010 14:08
Dla racjonalistów miałbym ciekawe zadanie do rozwiązania. Mianowicie jak - używając oczywiście rozumu - wytłumaczyć fakt powstania i zaistnienia czegoś takiego jak właśnie rozum choćby, o innych uczuciach np. miłości, nienawiści, zazdrości już nie wspominając. Jak to wpasować do teorii doboru naturalnego?

L.
Strona z 5 < Poprzednia Następna >