Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Kozłowski Tadeusz, żona Wanda, córka Irena Urbanowska WAWA

13.03.2014 08:44
Poszukuję potomków Tadeusza Kozłowskiego ur. 13.08.1870 r. na Kresach Wsch. - dyrektora Miejskich Zakładów Komunikacyjnych w Warszawie w okresie okupacji hitlerowskiej. T.K. zmarł w Warszawie 14.11.1958 r.). Z informacji nagrobnej (grób na Starych Powązkach: 199-III-13) wynika, że jego małżonka nazywała sie Wanda i była przewodniczacą Komitetu Dzialaczek Społecznych przy PCK, oraz współżalożycielką TORM* (także w okresie okupacji). Mieli córkę Irenę, która po zamążpójściu nazywala sie Urbanowska - zmarła w 1965.
Obecnie powstaje książka o okupacyjnych losach warszawskiej komunikacji (wydanie planowane jest na maj 2015) zaś o osobie inż. Kozłowskiego są nikle wiadomości (a warto jego osobę "przywrócić czytelnikom), które wymagają sporych uzupelnień. Każda pomoc i wskazówka w cenie :]
pozdrawiam Darek Walczak

*Towarszyatwo O... R... M.... (nie mam pojęcia co to za Towarzystwo)

Odpowiedzi (17)

15.03.2014 11:42
W rozmowach rodzinnych wiele razy padało nazwisko inż. Tadeusza Kozłowskiego, ale o dziwo, źródła pisane na jego temat są b. ubogie. Nie będę wymieniał wydawnictw „tramwajowych”, bo te z pewnością są Panom znane, choć i one pozostawiają w czytelniku niedosyt wiedzy. Ale proponuję przejrzeć „Dzienniki Zarządu m. st. Warszawy” i „Sprawozdania z Działalności Zarządu m. st. Warszawy” z lat międzywojennych, gdzie co najmniej w kilku miejscach nazwisko jego się przewija (np. 1923, 1929, 1930, 1932, 1935). Na szczęście można to wszystko już znaleźć w MBC http://mbc.cyfrowemazowsze.pl/dlibra
Poza tym, Kozłowski jest kilkakrotnie wymieniony w szkicu Mariana Gajewskiego, Urządzenia komunalne Warszawy. Komunikacja miejska. [w] „Warszawa lat wojny i okupacji 1939 – 44”, zesz. 4, W-wa 1975, s. 75 – 78.
O Wandzie Kozłowskiej pisze w obszernym eseju Barbara Ratyńska, PCK w Warszawie w latach okupacji [w] „Warszawa lat wojny i okupacji 1939 – 44”, zesz. 2, W-wa 1972, s. 73 - 118

W jakim kontekście użyte jest owo "Towarszyatwo O... R... M...."?
15.03.2014 11:52
Bardzo dziękuję za odzew i nieco otuchy

W rozmowach rodzinnych wiele razy padało nazwisko inż. Tadeusza Kozłowskiego, ale o dziwo, źródła pisane na jego temat są b. ubogie. Nie będę wymieniał wydawnictw „tramwajowych”, bo te z pewnością są Panom znane, choć i one pozostawiają w czytelniku niedosyt wiedzy.

wiem, stąd poszukiwania...

Ale proponuję przejrzeć „Dzienniki Zarządu m. st. Warszawy” i „Sprawozdania z Działalności Zarządu m. st. Warszawy” z lat międzywojennych, gdzie co najmniej w kilku miejscach nazwisko jego się przewija (np. 1923, 1929, 1930, 1932, 1935). Na szczęście można to wszystko już znaleźć w MBC http://mbc.cyfrowemazowsze.pl/dlibra

przejrzane....

Poza tym, Kozłowski jest kilkakrotnie wymieniony w szkicu Mariana Gajewskiego, Urządzenia komunalne Warszawy. Komunikacja miejska. [w] „Warszawa lat wojny i okupacji 1939 – 44”, zesz. 4, W-wa 1975, s. 75 – 78.

przeczytane....

O Wandzie Kozłowskiej pisze w obszernym eseju Barbara Ratyńska, PCK w Warszawie w latach okupacji [w] „Warszawa lat wojny i okupacji 1939 – 44”, zesz. 2, W-wa 1972, s. 73 - 118

nie przejrzane - ale nie wiem skąd zdobyć

W jakim kontekście użyte jest owo "Towarszyatwo O... R... M...."?


Na nagrobku stoi "współzałożycieka TORM" więc tylko sie domyśliłem ze to pewnie jakies Towarzystwo, ale kolejnych słów nie umiem dopasować.
Na Powązkach otrzymałem daty urodzenia i zgonu (bo na nagrobku ich nie podano), jednak nie chciano mi podac namiaru na kogos kto opłaca ten grób - a to szalenie by ułatwiło sprawę :/
Tadeusz Kozłowski - jak myślę jest wart wyeksponowania w przygotowywanej publikacji. Co udało się zebrac (a teraz mam juz początek i koniec [wspomniane daty] co uważam za niesamowity krok naprzód. Ale to wciąż za mało....
23.03.2014 08:05
O Wandzie Kozłowskiej pisze w obszernym eseju Barbara Ratyńska, PCK w Warszawie w latach okupacji [w] „Warszawa lat wojny i okupacji 1939 – 44”, zesz. 2, W-wa 1972, s. 73 - 118

nie przejrzane - ale nie wiem skąd zdobyć

Już zdobyłem i przeczytałem, nawet wątek o pani Wandzie przeniosłem do powstającej ksiażki (będzie w temacie przewozów sanitarnych tramwajami). Niestety nic o inżynieże Kozłwskim - szukam i apeluję dalej - ktokolwiek widział, ktokolwiek wie..." (moze ktoś ma znajomości w zarządzie Powązek celem zdobycia namiaru na kontakt z kims kto oplaca grób?)

W jakim kontekście użyte jest owo "Towarszyatwo O... R... M...."?

Na nagrobku stoi "współzałożycieka TORM" więc tylko sie domyśliłem ze to pewnie jakies Towarzystwo, ale kolejnych słów nie umiem dopasować.
W ksiażce nie znalazłem nic co pasowało by do skrótu TORM... (choć wydaje mi się ze było to Towarzystwo Opieki.... - i tu wciaż dwie ostatnie litery są tajemnicze).
23.03.2014 13:54
W ksiażce nie znalazłem nic co pasowało by do skrótu TORM... (choć wydaje mi się ze było to Towarzystwo Opieki.... - i tu wciaż dwie ostatnie litery są tajemnicze).

W katalogu „Państwo Polskie” na s. 243 jest spis instytucji i organizacji.
http://www.genealogyindexer.org/frame/d989/244/d
Niestety nie znalazłem tam żadnego towarzystwa o nazwie, do której można byłoby dopasować skrót „T.U.R.M”.
Chyba, że chodzi o Towarzystwo Ogrodów Robotniczych Marszałkowska 76. Czyżby ostatnia litera skrótu odnosiła się do „Marszałkowskiej”?
Do tego samego wniosku doszedłem po lekturze książki telefonicznej W-wy 1939/40, s. 438.
http://genealogyindexer.org/view/193940W/438
Tu znów występuje Towarzystwo Ogródków Rodzinnych, Marszałkowska 149.
W książce telefonicznej W-wy z 1942 r. znalazłem adres inż. techn. Tadeusza Kozłowskiego, Kredytowa 3, tel. 29590. Prawdopodobnie jest to osoba, której Pan poszukuje.
Nie są to żadne przekonywające dane, ale mogą się przydać.
24.03.2014 15:35
Raczej nie myślę zeby ktos kto działa w PCK nagle zakładał ogórdki działkowe... ale życie przed nami, którz to wie...
24.03.2014 15:40
No i nie o Nią w moich poszukiwaniach chodziło....
26.03.2014 18:40
w zeszłym roku udało mi się dotrzec do super materiałów, dzieki którym mam obszerną biografie Maurycego Spokornego (łącznie ze zdjeciem), przy okazji okazał sie nie byc naczelnym dyrektorem tramwajów no i niestety okazało sie ze był postacią negatywną... Mam nadzieję że imć Kozłowskiego da sie też tak opracować.
26.03.2014 19:35
Ciekawe, na jaką opinię Spokorny u Pana sobie zasłużył?.
Oto kilka o nim pozycji bibliograficznych, tak spod ręki:
1. St. Konarski, Spokorny Maurycy (Mojżesz) [w] "Polski Słownik Biograficzny" W-wa 2002, z. 168 s. 155 – 157.
2. T. Świątek, R. Chwiszczuk, „Warszawski ruch społecznikowski” W-wa 2010, s. 118.
3. M. Fuks, „Żydzi w Warszawie” W-wa 2010, s. 302.
4. J. Majewski, Szkoła wielka jak pałac, „Belle epoque”, W-wa 2003, s. 111,
5. J. Majewski, [O Zajezdni Tramw. na Sierakowskiego], Gaz. Wyborcza (Gaz. Stoł.) z 28.03.2008.
6. M. Durakowa, M. Lasecka (oprac.), „III Liceum Ogólnokształcące im. Gen. Sowińskiego” [monografia szkoły] W-wa 1998.
26.03.2014 20:34
zasłużył - nie zasłużył, zrobiłem przegląd prasy począwszy od 1864 r do 1910 - w któryms momencie pojawił się w Warszawie Spokorny, który miał tu swoje zadanie do spełnienia jako funkcjonariusz Siemensa a które doskonale wypełnił. Pisali o nim nie mało i nie przeczyta sie o tym w wielu opracowaniach. Neguję jego działalność jako dyrektora , ustawienie przetargu pod swój własny projekt, korupcję i przeprowadzenie elektryfikacji w wawie, którą dokonywał Siemens (który nie przystąpił nawet do przetargu... (ale to w książce szykowanej na grudzień 2016). Jest tez ciekawa ksiażka o łódzkich aptekarzach gdzie Spokorny został opisany i stamtąd mam też foto.
26.03.2014 20:38
Prasa warszawska o Spokornym:
1. M. Spokorny [wywiad], Tramwaje elektryczne w Warszawie Świat 1906, nr 52 s. 16.
2. Spokorny ma szczęście [krytyka konsorcjum tramwajowego] Prawda 1911, nr 15 s. 5-6.
3. Jubileusz (10-lecia pracy M. Spokornego) dyrektora tramwajów Dzień 1912, nr 56 s. 3.
4. Jubileusz , Tyg. Pol. 1912, nr 6 s. 94-5.
5. M. Spokorny, Z rozwoju naszego szkolnictwa [wywiad] Świat 1912, nr 52 s. 6-9 ilustr.
6. Śp. Maurycy Spokorny, Gaz. Pol. 1917, nr 348, s. 4; Nowa Gaz. 1917, nr 629 s. 4.
7. Śp. Maurycy Spokorny, Przegl. Tech. 1918, nr 1 s. 10 ilustr.
8. Maurycy Spokorny, Świat 1918, nr 2 s. 8; Tyg. Ilustr. 1918, nr 1 s. 10.
31.03.2014 19:52
Na Powązkach otrzymałem daty urodzenia i zgonu (bo na nagrobku ich nie podano), jednak nie chciano mi podac namiaru na kogos kto opłaca ten grób - a to szalenie by ułatwiło sprawę :/

Istnieje sprawdzona metoda, z której sam kiedyś z sukcesem skorzystałem (nie mój „patent”). W okresie poprzedzającym ważne święto, np. Wielkanoc, Wszystkich Świętych, Nowy Rok i tp., należy zostawić na grobie kartkę z prośbą o kontakt, podając nr tel. Najczęściej rodziny ignorują takie inseraty, ale jeśli poda się niekomercyjny lub niespadkowego powód, jest mała szansa nawiązania łączności.
5.04.2014 12:19
Spoko spoko, kartka leży w "koszulce" i niebawem zawiśnie na grobie . Wczoraj w Stołecznej ukazał się także mój apel że szukam potomków i po co.
24.04.2014 08:01
Byłem na grobie z kartką, ale jak zobaczyłem te same dwa znicze co wiele tygodni wcześniej... w dodatku teraz zauważyłem ze na jednym jest wstążka "pracownicy ZTM pamiętają", zwątpiłem.... i z kartką wróciłem do domu.
Na mój gazetowy appel za to zgłosił się pan z archiiwum MZA, który powiedział ze powinienem szukać jego teczki personalnej w mazowieckim archiwum.
24.04.2014 21:06
Na mój gazetowy appel za to zgłosił się pan z archiiwum MZA, który powiedział ze powinienem szukać jego teczki personalnej w mazowieckim archiwum.

Ciekawe jakie archiwum mazowieckie miał ów pan na myśli?
Jeśli się nie mylę, tylko trzy Archiwa Państwowe mają w nazwie „mazowieckie”, w Grodzisku Mazowieckim, Tomaszowie Mazowieckim i w Nowym Dworze Mazowieckim, bo chyba to w rachubę nie wchodzi:
http://www.archiwamaz.pl/
27.04.2014 05:25
nie, to archiwum wojewódzkie (jak sie okazało). Na pl. Bankowym, mam sie zwrócić pisemnie, mocno umotywować i moze łaskawie dadzą wgląd do jego teczki...
10.05.2014 14:32
Oto garść nowych wieści - inżynier Kozłowski odmłodniał! i to o całe 10 lat, niemożliwe? - a jednak....
siegnąłem do działu nekrologów Życia Warszawy z połowy listopada 1958 r., okazuje się, że inż. Kozłowski przeżył 79 lat a wiec musiał się urodzić w 1880 r. - nie jak podano mi w biurze cmentarza - 1870. Także doszły informacje o wykształceniu i że otrzymał order, że miał siostry.... czyli że szanse na odnalezienie krewnych jest całkiem realne (tylko gdzie ich szukać....) i że na coś chorował co spowodowało śmierć.

Oto nekrologi:

* * * * * *
Ś. P. Tadeusz Kozłowski, inż. technolog, b. dyrektor Tramwajów Miejskich, odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi. Opatrzony św. Sakramentami po długich i cieżkich cierpieniach zmarł dnia 14 listopada 1958 r., przeżywszy lat 79. Nabożeństwo żałobne odbędzie sie w kościele św. Karola Boromeusza na Powązkach dnia 18 bm., tj. we wtorek, o godz. 11.00, po którym nastąpi wyprowadzenie zwłok na cmentarz miejscowy do grobu rodzinnego, o czym zawiadamiają w głębokim smutku: żona, córka, siostry i rodzina.

* * * * * * *
Ś. P. Tadeusz Kozłowski, inżynier technolog, b. dyrektor Tramwajów i Autobusów w m.st. Warszawie, zasłużony pracownik w dziedzinie komunikacji, odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, zmarł w dn. 14 listopada 1958 r., w wieku lat 79.
Nabożeństwo żałobne odbędzie sie w kościele św. Karola Boromeusza na Powązkach dnia 18 bm. o godz. 11.00, po którym nastąpi wyprowadzenie zwłok do grobu rodzinnego.
Zmarłego zachowają we wdzięcznej pamięci jako człowieka zacnego, serdecznego opiekuna i niezwykle szlachetnego przełożonego - pracownicy MPK i MPA.

* * * * * * *
Wszystkim, którzy okazali nam w cieżkich chwilach wiele serca z powodu śmierci ukochanego naszego Męża, Ojca i Brata
Ś. P. inż. technologa Tadeusza Kozłowskiego
a przede wszystkim przyjacielowi Dr J. Majkowskiemu i Dr E. Michałowskiemu za wyjątkową opiekę lekarską, pracownikom i Dyrekcji MPK i MPA, orkiestrze MPK, Dyr. R. Bednarskiemu, Dyr. J. Szafrańskiemu, P. Z. Jarzemskiemu, Dyr. M. Iwanowskiemu, Dyr. Kubalskiemu, prof. Z. Kietlińskiej. inż. J. Ławickiemu, a szczególnie całej rzeszy tramwajarzy-robotników i przyjaciołom, którzy na własnych barkach nieśli trumnę na miejsce wiecznego spoczynku, tą drogą, z głębi serca składamy serdeczne podziękowanie. Żona, córka, siostry i szwagier.
7.09.2015 12:40
Poszukiwania teczki osobowej inż Kozłowskiego w zasobach Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego nie dały rezultatu - teczka nie istnieje :/