Panie Wilhelmie - przepraszam że zwrócę uwagę.
Trzeba w takim wypadku zawsze podać link do postu - bo ja sam miałem problem ze znalezieniem o co chodzi. Tu jednak jest pewna niezręczność gdyż korzystamy z uprzejmości w tłumaczeniu dokumentów a to już jest korespondencja.
Można sobie jednak pomóc stosując
automatyczny translator Googla
http://translate.google.pl
Po przekopiowaniu tekstu - tłumaczenie nie jest idealne - ale da się zrozumieć.