W tym samym czasie, gdy Gaszyński bił się w Szycach, inny oddział płk. Apolinarego Kurowskiego napadł na straż graniczną w komorze Maćki. Powstańcy zajęli przygraniczną stację kolejową Drogi Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej a następnie przepędzili pograniczników do Sosnowca.