Portal w rozbudowie, prosimy o wsparcie.
Uratujmy wspólnie polską tożsamość i pamięć o naszych przodkach.
Zbiórka przez Pomagam.pl

Program gromadzenia wiedzy o genealogii rodziny Janowski

Program jest cząstką działań Fundacji odtwarzania polskiej tożsamości kulturowej, historycznej i patriotycznej. Społeczna aktywność rodzinna jest łączona z ogólnymi programami Fundacji, angażując zarówno fascynatów jak i naukowców.

Powstanie Styczniowe - uczestnicy

Największa baza Powstańców Styczniowych.
Leksykon i katalog informacji źródłowej o osobach związanych z ruchem niepodległościowym w latach (1861) 1863-1865 (1866)

UWAGA
* Jedna osoba może mieć wiele podobnych rekordów (to są wypisy źródłowe)
* Rekordy mogą mieć błędy (źródłowe), ale literówki, lub błędy OCR należy zgłaszać do poprawy.
* Biogramy opracowane i zweryfikowane mają zielony znaczek GP

=> Powstanie 1863 - strona główna
=> Szlak 1863 - mapa mogił i miejsc
=> Bitwy Powstania Styczniowego
=> Pomoc - jak zredagować nowy wpis
=> Prosimy - przekaż wsparcie. Dziękujemy
Wyniki wyszukiwania. Ilość: 58
Strona z 2 Następna >
Barbara Janowska
Barbara Krystyna Janowska, ur. 30.12.1837 Kraków, przy ul. św. Jana[6] Córka Wincentego i Katarzyny Zielińskiej. Miała 8 sióstr i brata Antoniego Ignacego - artystę dramatycznego.Wraz z dwoma siostrami - Marcjanną Julią i Anną Anielą prowadziły na rogu ulicy Szewskiej i Teatralnej (ob. Jagiellońska), pod nr 223 wytwórnię amunicji dla Powstania. W dniu 7 sierpnia miał tam miejsce tragiczny wybuch, w wyniku którego zginęła Barbara, Julia, i troje innych osób, w tym 2-letnie dziecko Ludka Królikowska. a wiele zostało poranionych.[1]"Przed‎ ‎obrazem‎ ‎Matki‎ ‎Boskiej‎ ‎paliła‎ ‎się‎ ‎lampa,panny‎ ‎J.‎ ‎tuż‎ ‎pod‎ ‎obrazem‎ ‎robiły‎ ‎ładunki.‎ ‎Stół zasypany‎ ‎prochem,‎ ‎worki‎ ‎z‎ ‎prochem‎ ‎na‎ ‎podłodze.‎ ‎Wtem‎ ‎pada‎ ‎iskra‎ ‎z‎ ‎knota‎ ‎od‎ ‎lampy,‎ ‎proch się‎ ‎zapala‎ ‎i‎ ‎straszna‎ ‎powstaje‎ ‎eksplozya.‎ ‎W‎ ‎płomieniach‎ ‎giną‎ ‎panny‎ ‎J.,‎ ‎drugie‎ ‎piętro‎ ‎kamienicy gdzie‎ ‎mieszkały‎ ‎zapala‎ ‎się,‎ ‎rozsypuje,‎ ‎a‎ ‎popłoch straszny‎ ‎i‎ ‎przerażenie‎ ‎okropne‎ ‎powstaje‎ ‎w‎ ‎całem‎ ‎mieście."[3] (relacja ta nie jest ścisła, - wybuch był na I piętrze, a na drugim mieszkał p. Dębowski zatrudniony w sklepie na dole, jego rodzina była nieobecna.)[6] Zaniżony był też podawany w prasie wiek obu sióstr.[7]W akcji brało udział wiele ekip strażackich. Dzięki temu udało się uratować od pożaru sąsiednie domy, a także składy zaplecza pałacu Krzysztofory.[2]Pochowana wraz z innymi ofiarami na Rakowicach w kwaterze Rb w pobliżu grobu weteranów.[4][5] Trzecia siostra - Anna, została odratowana i zamieszkała w Kamionce Strumiłowej.
Strona z 2 Następna >