Na zdjęciu - oryginalna brama wejściowa z czasów, gdy rodzina Zachertów zamieszkiwała pałac.
Trzykondygnacyjny pałac opatów został wzniesiony najprawdopodobniej w latach 1645 - 1652, kiedy archimandrytą supraskiej ławry, która w 1603 roku przyjęta unię brzeską, był Aleksander Dubowicz. Stanął on na skraju wysokiej skarpy, górując nad płynącą w dole Supraślą i zamykając od wschodu dziedziniec klasztorny. Zbudowano go w stylu późnorenesansowym, ale wnętrze otrzymało wystrój barokowy. Projektantem pałacu byt nieznany z nazwiska Włoch, od dawna pracujący w Wilnie. W latach 1795 - 1807 po trzecim rozbiorze Polski, Supraśl znalazł się w nowych Prusach Wschodnich. W tym czasie w pałacu mieściło się biskupstwo unickie, klasztor zaś zajmowali bazylianie. Kiedy w 1807 roku, na mocy Traktatu Tylżyckiego, cały obwód białostocki wcielono do Imperium Rosyjskiego, pałac zajęło rosyjskie wojsko, by przeznaczyć go na lazaret i skład amunicji. Po Powstaniu Listopadowym w 1833 roku Wilhelm Fryderyk Zachert (przemysłowiec) wydzierżawił, a później wykupił 213 zabudowań klasztornych wraz z pałacem opatów i przeniósł tu ze Zgierza fabrykę sukna. Dawny pałac archimandrytów był rezydencją rodziny Zachertów aż do września 1939 roku. W czasie II wojny światowej sowieccy i niemieccy żołnierze kolejno okupowali klasztor, prześcigając się w jego dewastacji. Sowieci podpalili pałac i część zabudowań klasztornych, Niemcy wysadzili w powietrze cerkiew. Zaraz po zakończeniu wojny służby konserwatorskie rozpoczęły odbudowę zabytkowych obiektów i w 1955 roku wprowadziła się do nich Szkoła Mechanizacji Rolnictwa.