Portal w rozbudowie, prosimy o wsparcie.
Uratujmy wspólnie polską tożsamość i pamięć o naszych przodkach.
Zbiórka przez Pomagam.pl

Powstanie Styczniowe - uczestnicy

Największa baza Powstańców Styczniowych.
Leksykon i katalog informacji źródłowej o osobach związanych z ruchem niepodległościowym w latach (1861) 1863-1865 (1866)

UWAGA
* Jedna osoba może mieć wiele podobnych rekordów (to są wypisy źródłowe)
* Rekordy mogą mieć błędy (źródłowe), ale literówki, lub błędy OCR należy zgłaszać do poprawy.
* Biogramy opracowane i zweryfikowane mają zielony znaczek GP

=> Powstanie 1863 - strona główna
=> Szlak 1863 - mapa mogił i miejsc
=> Bitwy Powstania Styczniowego
=> Pomoc - jak zredagować nowy wpis
=> Prosimy - przekaż wsparcie. Dziękujemy

Szukanie zaawansowane

Wyniki wyszukiwania. Ilość: 2978
Strona z 75 < Poprzednia Następna >
Paweł Suzin
Paweł Michał Suzin h. {{Roch III}}. Ur. 30.12.1837[5] Orenburg, poległ 21.06.1863r. pod Staciszkami. Syn Kajetana Suzina, powstańca listopadowego, wygnańca litewskiego z Chodny[5] i Gruzinki Sary Abbasidy poślubionej na zesłaniu[4]. (w literaturze pojawia się błędna opowieść że matką jego była księżna Maria Dołgorukow). Wcześnie utracił rodziców, lecz miał to szczęście że wychowywał się w domu miejscowego gubernatora Wasilija A. Perowskija, a następnie oddany został do szkoły kadetów w Połocku. Od 1855 uczył się w szlacheckim pułku w Petersburgu. Spotkał się tu z konspiracją polską w osobach Jarosława Dąbrowskiego i Zygmunta Padlewskiego. W 1857 uzyskał stopień oficera artylerii. Od 1859[6] służył w armii carskiej. Jego oddział został wysłany na Litwę. Tam wystąpił z wojska, z aby nie być wysłanym w bój przeciwko braciom.[4] W mundurze uczestniczył w procesji patriotycznej w Kownie. Pisywał także do rewolucyjnego czasopisma "Kałakoł". Po tym musiał uciekać za granicę.[6] Ścigany i szykanowany wyemigrował do Paryża. Praktycznie nie mówił po polsku (ale błędem jest twierdzenie, że był zrusyfikowany, gdyż jego ojczystym językiem był język litewski) Rozpoczął tu naukę języka polskiego.[7] Od lutego do maja 1862 wykładał w szkole wojskowej we Włoszech. Później przeniósł się z powrotem do Paryża, gdzie pracował jako kreślarz w fabryce lokomotyw. W tym czasie odbył też podróż do Londynu, gdzie praw. poznał się rosyjskim działaczem wspierającym polski ruch patriotyczny - Hercenem. W Paryżu ożenił się z córką emigranta, delikatniej budowy lecz oddaną sprawie kobietą sięgającą mu wzrostem zaledwie do piersi. Gdy wybuchło powstanie udał się do Ojczyzny, pomimo tego że żona spodziewała się dziecka. Na początku powstania razem z Józefem Demontowiczem tworzył oddział we Wlewsku. Objął dowództwo przygotowywanej wyprawy w Płockie, ale został aresztowany[6] i osadzony przez Prusaków w Brodnicy. Żona przybyła z Francji, będą w 7 miesiącu ciąży aby wyprosić zwolnienie męża. Po dwumiesięcznym areszcie, dzięki staraniom jego żony i Natalisa Sulerzyskiego został zwolniony i w kwietniu prawdopodobnie wspierał oddział Szermentowskiego biorąc udział w . Następnie ze szwedzkim paszportem przez Królewiec dotarł w augustowskie. Rozpoczął formowanie oddziału w augustowskim gdzie przez kila tygodni w okolicach Balwierzyszek[2], zbierał ochotników i ćwiczył z nimi. Stworzył oddział składający się z ok. 150 ludzi, głównie kosynierów pod dowództwem Telesfora Nieszkocia oraz 20 kawalerzystów pod dowództwem Świdrygajły. Dla wrodzonych a pięknych przymiotów był bardzo kochany przez żołnierzy.[1] Jego adiutantem był Edward Budzyński. Rozpoczął walkę manewrując zręcznie po obu stronach Niemna łącząc się z oddziałem Kamińskiego. Walczył 22.5.1863 [6] a 23.5.1863, [2] (Balwierzyszklami). 4.6. wziął demonstracyjnie udział wraz z oddziałem w procesji Bożego Ciała w Serejach. Następnie połączył się z oddziałami W. Hłaski i W. Brandta operującymi w okolicach Sejn.[6] Planował opanować linię kolejową i stację telegrafu pod Wierzbołowem, gdyż był to kluczowy punkt dla przemytu broni z Prus Wschodnich - jednak Rosjanie wysłali przeciwko niemu znaczne oddziały wojska. Dlatego Suzin skierował się w okolice Łoździej i Kamiennej Góry. 20.6.1863 doszło do potyczki [2] i do większej bitwy dzień później. 21.6.1863 w zająwszy dogodne stanowisko, przyjął walkę z przeważającymi siłami Moskwy, w której pochwyciwszy kosę w rękę, z okrzykiem: „ "Wiara! za mną na przód!" natarł na linię nieprzyjacielską, lecz w tej chwili przeszyty kulą, poległ śmiercią bohaterską.[4]. Umarł na rękach Eugeniusza Jaskolda. Literacką wersję tego wydarzenia opisała Maria Konopnicka w opowiadaniu "Jak Suzin zginął". Powstańcy z jego rozbitego oddziału połączyli się z Wawrem pozostając pod dowództwem Liczbińskiego. Jego pogrzeb, który przerodził się w manifestację patriotyczną, odbył się w Serejach.[6] W czasie pogrzebu sami Żydzi nieśli jego ciało na cmentarz.[1] Miejsce jego pochówku nie jest pewne - wg niektórych spoczął w Serejach w , wg innych w mogile w nieopodal miejsca ostatniej bitwy, tam gdzie są pochowani inni z jego oddziału. Historia jego walk przeszła do miejscowych legend, stąd wiele rozbieżnych czasem informacji na temat szczegółów jego walk i życia. Żona: Emilia Ludwika Kałużyńska, dyrektorka szkoły miejskiej w Paryżu, zm. 10.10.1898 w Vincennes pod Paryżem.[3] Syn Paweł Emil, urodził się w maju podczas pobytu Emilii w Piątkowie. Zmarł w 1876 roku w Paryżu i jest pochowany na cmentarzu Montmorency.
Wojciech Świerczewski
Wojciech pseudonim Władysław, Świerczewski v Świerczowski. W roku 1862 wyjechał do Galicji, do rodziny, gdzie wyrobiono mu fałszywe dokumenty zmieniając jedynie imię na Władysław, tak był wyrobiony paszport, metryka, Po powrocie do kraju został aresztowany w Radomiu i skazany przez Wojenny Sąd Polowy na zesłanie na katorgi na dalekiej Syberii-Kamczacki Pietropawłowsk. "Świerczewski Władysław, szlachcic, poddany austriacki m. [Sund***] 24 lata. Zesłany 28 października 1864 roku. Sądzony w Sądzie Wojennym Polowym w Radomiu" "Skazany za udział w powstaniu. Wyrok zatwierdzony przez namiestnika Królestwa [Polskiego], pozbawiony praw stanu, zesłany na roboty katorżnicze w twierdzach dalekiego Sybiru na Kamczacki Pietropawłowsk , na 10 lat." Wojciech ps. Władysław Świerczewski ur. 1833r zawarł ślub z Julianną Szaniawską 3 lutego 1864r w parafii Trzebiaszów, oboje zostali zesłani na Sybir 28.10.1864r. Na zesłaniu przyjęła ich do siebie rodzina Zadernowskich, która była już wcześniej zesłana. W 20. XI.1865r na Syberii Kamczacki Pietropawłowsk, w rodzinie Zadernowskich urodził się Józef Świerczewski. Wojciech zm. na Syberii 15.08.1868r, jego żona zm. 20.11.1915r. W 1917r gdy bolszewicy zaczęli mordować Polaków i tubylców, Polacy zaczęli się organizować pod przewodnictwem Waleriana Czumy - późniejszy gen. obrońca Warszawy. Przez Mandżurię, Kaukaz - Józef z żoną i dziećmi przebili się do Polski i pod koniec roku 1918 dotarli Warszawy.
Strona z 75 < Poprzednia Następna >