Portal w rozbudowie, prosimy o wsparcie.
Uratujmy wspólnie polską tożsamość i pamięć o naszych przodkach.
Zbiórka przez Pomagam.pl

Powstanie Styczniowe - uczestnicy

Największa baza Powstańców Styczniowych.
Leksykon i katalog informacji źródłowej o osobach związanych z ruchem niepodległościowym w latach (1861) 1863-1865 (1866)

UWAGA
* Jedna osoba może mieć wiele podobnych rekordów (to są wypisy źródłowe)
* Rekordy mogą mieć błędy (źródłowe), ale literówki, lub błędy OCR należy zgłaszać do poprawy.
* Biogramy opracowane i zweryfikowane mają zielony znaczek GP

=> Powstanie 1863 - strona główna
=> Szlak 1863 - mapa mogił i miejsc
=> Bitwy Powstania Styczniowego
=> Pomoc - jak zredagować nowy wpis
=> Prosimy - przekaż wsparcie. Dziękujemy

Szukanie zaawansowane

Wyniki wyszukiwania. Ilość: 127
Strona z 4 Następna >
Marcin Borelowski ps. Lelewel
(1829 Półwieś Zwierzyniecka pod Krakowem - 06.09.1863 Batorz) - powstaniec 1863 r., poległ w bitwie pod Batorzem na Lubelszczyźnie, dowódca oddziału [1]. Pochowany na cmentarzu w Batorzu. [1] Urodził się w 1829 r na Półwsiu Zwierzynieckiem pod Krakowem i był synem murarza. Za młodu stracił rodziców i pod opieką stryja kończył szkoły elementarbe oraz szkołę wydziałową w Chrzanowie. W 17 roku życia podczas wypadków 1846 r niósł pomoc powstańcom, przenosząc broń, a ujęty następnie przez Prusaków, skazany został na 50 plag, które mu wymierzono publicznie na rynku w Poznaniu. Uwolniony z więzienia, powróciwszy do Krakowa odbywał praktykę blacharską, a jako czeladnik dalszego kształcenia się przebywał w Niemczech, Czechach i na Węgrzech. W 1857 roku w Warszawie wszedł w spółkę z ś.p. Józefem Spornym, aby wyrabiać pompy. Przymiotami charakteru zjednywał sobie miłość całej młodzieży rękodzielniczej, to też z chwilą wybuchu odrazu pociągnął za sobą towarzyszy. W przygotowaniach do powstania wybitny brał udział, pracując w j=tajnej drukarni, fabryce kos, bomb itd. Był także organizatorem policyi narodowej. Wykształcenie własną zdobyte pracą pozwalało mu pisać odezy, z który jedna "Do wszystkich Polaków" szczególnie była rozpowszechnioną i działała na umysły. W powstaniu przybrał nazwisko dziejopisarza Lelewela. Wysłany przez rząd narodowy w Podlaskie zeberał oddział z 400 ludzi, wziął Łuków i rozpocząwszy walkę w Lubelskiem staczał z Moskalami aż do zgonu prawie codziennie krwawe potyczki, w których często zwyciężał. " [2] Blacharz i właściciel fabryki pomp w Warszawie. [1] Krakowianin [1], dowódca oddziału młodzieży [1], awansowany przez Rząd Narodowy do stopnia podpułkownika i mianowany Naczelnikiem wojennym województwa podlaskiego. [1]
Stanisław Brzóska
ksiądz, (Brzozka)urodził się w r. 1832 z rodziców stanu włościańskiego w pow. Bialskim, po ukończeniu szkół w 17 roku życia swego wstąpił do Uniwersytetu Kijowskiego, a po latach trzech opuścił takowy i wszedł do Seminaryum w Janowie Podlaskim. W r. 1857 wyświęcony został na księdza, poczem pełnił obowiązki wikaryusza w Sokołowie, następnie w Łukowie. W r. 1861 posłyszawszy o strzałach w Warszawie, nadzwyczaj zbyt jasno przewidując dalszy konieczny rozwój wypadków, zaczął prace przygotowawcze. Wszedł więc pomiędzy lud i mieszczan, wszędzie objaśniając wypadki i podnosząc ducha. Gdzie tylko była jaka uroczystość narodowa lub religijna, tam wszędzie widzimy księdza Brzozkę przemawiającego do ludu. Za jedno właśnie z podobnych kazań przez niego w Białej na uroczystości św. Józefa został przyaresztowany i na ok więzienia w Zamościu skazany, po kilku miesiącach uwolniony, wszedł do organizacyi Narodowej i był najczynniejszym jej członkiem w pow. Łukowskim, a zarazem wraz z sp. księdzem Leonem Korolcem przyczynił się w Podlaskiem do uznania Komitetu Centralnego przez duchowieństwo i oddania się pod jego rozkazy. W dzień powstania uderzył na Moskali w Łukowie konsystujących, a rozbroiwszy ich i zabrawszy broń, pociągnął wraz z oddziałem do Lewandowskiego, pod którego komendą aż do śmierci ciągle w charakterze kapelana przebywał. Poczem zebrawszy rozproszone szczątki oddziału, połączył się z Lelewelem i pod jego rozkazami walczył jako prosty żołnierz podczas bitwy, pełniąc gorliwie obowiązki kapłańskie po bitwie. Następnie sformował oddzielny oddział konny i z takowym prowadził partyzantkę w ciągu całego 1864 roku, a ścigany wciąż przez Moskwę, zawsze szczęśliwie się wymykał. W miesiącu listopadzie 1863 roku mianowany był przez Rząd Narodowy jeneralnym kapalanem. Wreszcie w roku 1864 gdy oddział jego częścią rozproszony, częścią wyłapany, zmuszony był wyczekując lepszej przyszłości zaprzestać partyzantki, ukrył się więc u sołtysa Ksawerego Bielińskiego, we wsi Sypitkach pod Sokołowem, gdzie przez marzec i kwiecień wraz z swym adjutantem Franciszkiem Wilczyńskim przebywał. Wyśledzony przy pomocy zdrady, pomimo obrony zaciętej, ranny w rękę, przytrzymany został wraz z Wilczyńskim i do Cytadeli odstawionym. W dniu zaś 23 maja tegoż roku w mieście Sokołowie obydwa powieszeni zostali. Ostatni to zbrojny żołnierz tego powstania, któremu z zapałem, wiarą, a zupełnem poświęceniem służył od początku aż po koniec życia swego. Energiczny, niezmordowany, dzielił wszystkie trudy obozowe, nie zrażony żadną klęską, w niepowodzeniu czerpiący siłę do nowych wysiłków, a ogniem swej duszy i wiarą w żywotność sprawy, zagrzewał do wytrwałości innych. Nigdy nie spoczął, owszem był pierwszym w opatrzeniu rannych, pocieszaniu umierających, tam gdzie zmęczenie zawładnęło wszystkimi, on nie strudzony nie spoczął, dopóki oddziału nie nakarmił, przyczem najniższe posługi pełnił. Był sprawiedliwym na słabości ludzkie wyrozumiałym a dla zdrady i zbrodni nieubłaganym. Wychodzqc z łona ludu, posiadał jego nieograniczone zaufanie i miłość, które do ostatniej chwili go otaczały i przed Moskwą zasłaniały. Lud patrząc na jego życie pełne zaprzania się, otoczył go aureolą świętości za pełne trudów poświęcenie, które napróżno Moskwa do prostej szarlataneryi sprowadzić usiłowała. (Dz. Poz. Nr 121, Inwalid ruski).
Strona z 4 Następna >