Portal w trakcie przebudowywania.
Niektóre funkcje są tymczasowo wyłączone, inne mogą nie działać poprawnie.

Program gromadzenia wiedzy o genealogii rodziny Bogdanowicz

Program jest cząstką działań Fundacji odtwarzania polskiej tożsamości kulturowej, historycznej i patriotycznej. Społeczna aktywność rodzinna jest łączona z ogólnymi programami Fundacji, angażując zarówno fascynatów jak i naukowców.

Powstanie Styczniowe - uczestnicy

Największa baza Powstańców Styczniowych.
Leksykon i katalog informacji źródłowej o osobach związanych z ruchem niepodległościowym w latach (1861) 1863-1865 (1866)

UWAGA
* Jedna osoba może mieć wiele podobnych rekordów (to są wypisy źródłowe)
* Rekordy mogą mieć błędy (źródłowe), ale literówki, lub błędy OCR należy zgłaszać do poprawy.
* Biogramy opracowane i zweryfikowane mają zielony znaczek GP

=> Mapa - Szlak 1863
=> Bitwy Powstania Styczniowego
=> Pomoc - jak zredagować nowy wpis
=> Dziękujemy za wspieranie naszej pracy
Wyniki wyszukiwania. Ilość: 62
Strona z 2 Następna >
Kazimierz Bogdanowicz
obyw. z powiatu Radzyńskiego, od pierwszego zawiązku najczynniej i najskuteczniej działający, był jednym z pierwszych, którzy w chwili wybuchu powstania udział wzięli. Zaraz w początku powstania znajdując się we dworze wsi MałejBukowy, obskoczony przez ułanów moskiewskich został schwytany. Włościanie jednakże wsi Bukowej i okoliczni, dowiedziawszy się o tem, czemprędzej uzbroili się w kosy, a napadłszy na ułanów uwolnili go. Następnie jako naczelnik wojonnego Chełmskiego powiatu brał czynny udział w walce, zostając pod rozkazami Zdanowicza a raczej Leona Frankowskiego. W Łęcznej i Nadrybnie zabrał kassy moskiewskie i ogłosił Rząd Narodowy. W Lubelskiem 17 lutego po połączeniu się z oddziałem Radziejowskiego pod Uchaniem, gdy wracał z okolic Krasnego Stawu na czele 1000 ludzi, spotkany przez majora Rakuczego z Wołogodzkiego pułku piechoty w 550 piechoty i 50 kozaków pod Rudką w Lubelskim, odparł moskali ubiwszy im 40 a straciwszy swoich w zabitych 9, w rannych 13, poczem nieprzyjaciel się cofnął. (Wiadomość tę podaje Breslauer Zeitung, którą przedrukował Dz. Pozn. Nr 55 i Dz. Warsz. Nr 41 gdzie o stratach nic ma mowy). Następnie w dniu 24 tegoż miesiąca, wedlug raportu majora Rakuczy (Dz. Warsz. Nr 48), ostatnie szczątki oddziału Bohdanowicza zostały zupełnie zniesione. Celem zaopatrzenia swego nowo organizującego się oddziału w żywność, udał się do wsi Żezulina zkąd bryczką powracając ujęty został 28 lutego 1863 roku, i rozstrzelany. (Czas Nr 63 podaje że 7 marca, Nr 67 podaje 12 tegoż miesiąca), jeszcze na placu śmierci odrzuciwszy pogardliwie myśl podania się do łaski, do której go usilnie jen. Chruszczow namawiał. Był nieustraszonej odwagi, nie znał żadnego niebezpieczeństwa. (Opis egzekucyi patrz Czas Nr 57 i 66 z r. 1863).
Strona z 2 Następna >