Grzegorz Antoni Berezowski. Ur. 9.5.1847 Awratyń, zm. 22.12.1916 Bourail, Nowa Kaledonia. Pochodził ze rodziny szlacheckiej niezatwierdzonej przez Heroldię zaborczą. Ojciec: Józef (ur. ok. 1823, syn Mikołaja, wcześnie nauczyciel fortepianu i stroiciel, mieszkający w Żytomierzu, dawniej posiadający część wsi Awratyń (Jawrocin), oskarżony bezpodstawnie przez media zaborcze o gwałt na córce). Matka: Kamila Hryniewicz (nie Rygniewicz, c. Józefy, właścicielki wsi Kutyszcze w pow. nowogrodzkim na Wołyniu, zm. 1852).
Kształcił się prywatnie w domu babki. W 1862 ojciec przeprowadził się, zaś Antoni został na Podolu, pragnąc oddać się stanu duchownemu. W 1863 wstąpił do oddziału powstańczego służąc w pułku jazdy wołyńskiej płk Edmunda Różyckiego. Do powstania przybył w własnoręcznie wykutą lancą na uroczysko Pustocha pod Lubarem gdzie 9 maja doszło do bitwy. Charakteryzował się energią, zapałem i niekłamanym patriotyzmem. Służył w 2 szwadronie kawalerii dowodzonym przez Hieronima Ruszczewskiego, w drugim plutonie. 16.5.1863 brał udział w bitwie pod Miropolem. Po długim rajdzie najpierw na Podole a potem do powiatu starokonstantynowskiego brał udział w bitwie pod Łaszkami 25.5.1863 i następnego dnia pod Małą Salichą. Następnie pułk udał się nad granicę gdzie miał się połączyć z kolejnymi oddziałami. Niestety nie udało się to aż do marca 1864 w związku z czym pułk został rozformowany a powstańcy własnym sumptem udali się na emigrację. Po wyjeździe Berezowski przez Wiedeń trafił do Leodium w Belgii, gdzie przyuczał się do zawodu rusznikarza. Niestety rosyjska ambasady naciskała na wydalenie Polaków, przez co został zmuszony do przeniesienia do Paryża. Pracował tam w zakładach maszyn parowych Gouin jako mechanik-składacz. W tym czasie wstąpił do szkoły Jouffret, lecz nie mógł się tam utrzymać z powodu słabych zarobków. Wiódł życie zamknięte, bez rozrywek, z zamiłowaniem i mocnymi emocjami czytał jedynie prasę z terenów Polski, z Petersburga a także książki historyczne i filozoficzne.
W 1865 pracował jako ślusarz w zakładach Kolei Północnej. O pracę tam wystarał mu się jego dowódca Ruszczewski, również tam pracujący. 1.6.1867 na Avenue du Longchamps w Lasku Bulońskim w w Paryżu dokonał nieudanego zamachu na cesarza Aleksandra II. Zmodyfikowana przez niego amunicja eksplodowała raniąc go, a on sam został pochwycony.
W wyniku procesu, gdzie wziął całą winę na siebie został skazany na dożywotnie roboty na Nowej Kaledonii. Nie udała mu się ucieczka w trakcie transportu. W tym czasie ojciec jego szukał w Galicji. Został jednak zaaresztowany za nielegalne przekroczenie granicy a po 1867 słuch o nim zaginął.
Na Nowej Kaledonii z początku mieszkał w zakładach prac przymusowych w Ille du Nou. W 1882 wyrok dożywocia skrócono do 20 lat. W 1884 otrzymał działkę 5 hektarów w Bourail, lecz dalej pozostawał w areszcie domowym. W 1899 zwolniono go całkowicie. Pomimo licznych prób czynionych przez przyjaciół nie udało mu się uzyskać całkowitego ułaskawienia. W listach do utrzymujących z nim kontakt rodaków (szczególnie od ppłk Ruszczewskiego, Seweryna Elżanowskiego i Józefa Gałęzowskiego) prosił jedynie o polskie książki oraz mikroskop „aby móc obserwować świat, ukryty w liściu lub w kropli wody, bo na tej skalistej wyspie nie ma nic godnego uwagi". Do końca życia mieszkał w miasteczku Bourail. Karny, pogodzony z losem, przywykł do życia wygnańca. Coraz trudniej składał myśli. Nie zajmował się jednak polityką. W wywiadach widać było osobę głęboko wierzącą, patriotę, która dokonała aktu walki z tyranem i z - jak sam mówił - gdyby mógł, zrobiłby to ponownie. Zmarł w szpitalu w Ille du Nou. Cmentarz na których chowano zmarłe tam osoby nie zachował się.
Miał brata Stanisława (powstańca i zesłańca), siostrę Karolinę (w 1865 u ciotki Rybczyńskiej w Kutyszczach, zam. Kusocińska), Cezarego (zajmującego się końmi w Żytomierzu u francuskiego oberżysty Minellego).
W Bourauil w muzeum znajduje się dzisiaj poświęcona jemu tablica.
Kilka dni po zamachu Cyprian Kamil Norwid napisał wiersz: Gdyby ducha - prąd lub czar kuglarstwa, Pędzel obracał w grot, sztukę w czyn zamieniał kolejką, Berezowski byłby politycznym - Matejką, A Matejko Berezowskim - malarstwa!
[1] Czas 5.7.1867 [2] Księga chrztów par. Lubar 1847 DAŻO 178-3-19, p. 299 [3] Księga zgonów par. Lubar 1836 [4] Wiki - (błędy merytoryczne) [5] Muzeum Bourail, Nowa Kaledonia [6] Collin, Pjilippe, Un bagnard oublié : Antoine Bérézowski (1847-1916) [7] Chlebowski Piotr, To jest najgłupsza, najhaniebniejsza historia pod słońcem, w: Studia Norwidiana, 20155 nr 33 [8] Złotorzycka M., Antoni Berezowski i jego zamach na Aleksandra II, w: "Niepodległość", 1934 t. IX, z. 1 [9] Złotorzycka M., Antoni Berezowski – na galerach w Nowej Kaledonii., w: "Niepodległość", 1934 , t: XI, z. 1 [10] Czas, 20.7.1867 [11] Dziennik Warszawski 12.6.1867 oraz 3.7.1867 (liczne manipulacje zaborcze) [12] Kraszewski Józef Ignacy, Rachunki z 1867 [13] Spis spowiadających się w par. Żytomierz rok 1864 DAŻO 178-51-90 p. 40 [14] Berezowski a la "Nouvelle", w: La Vie illustrée 1902, nr 179 [15] Listy Antoniego Berezowskiego do Leona Gambetty (rkps), criminocorpus.org [16] Dziennik Warszawski 25.7.1867 [17] Kurjer Codzienny 3.6.1867 [18] Szermentowski Eugeniusz, Kraj tęsknoty, Warszawa 1956