Jarocin, Arcelin Nr 6
Działo się we wsi Baboszewo dnia dwudziestego pierwszego stycznia/trzeciego lutego tysiąc osiemset dziewięćdziesiątego drugiego roku o godzinie jedenastej rano. Oznajmiamy, że w obecności świadków Piotra Organka, małorolny, pięćdziesiąt cztery lata, i Antoniego Aftańskiego, organisty czterdzieści cztery lata mającego, obydwu z Baboszewa, dnia dzisiejszego zawarty został religijny związek małżeński pomiędzy: Kazimierzem Dalgiewiczem [Kazimierzem Dalgewiczem], wdowcem po zmarłej Józefie z domu Szemborskiej [Józefie z Szemborskich], urodzonym w osadzie Siekluki, synem nieżyjącego Franciszka [Franciszka] i żyjącej Eleonory z domu Kretkiewicz [Eleonory z Kretkiewiczów] małżonków Dalgewiczów [Dalgiewiczów], mieszkającym w Jarocinie, robotnikiem czterdzieści jeden lat mającego, i Zofią Krzywnicką [Zofią Krzywnicką], panną urodzoną w Jarocinie, córką Michała [Michała] i Marianny z domu Dawidowskiej [Maryanny z Dawidowskich] małżonków Krzywnickich [Krzywnickich] małorolnych, mieszkającą w Arcelinie przy rodzicach, trzydzieści lat mającą. Związek ten poprzedziły trzy zapowiedzi ogłoszone w baboszewskim i sarbiewskim kościele parafialnym w dniach stycznia: siedemnastego, dwudziestego czwartego i trzydziestego pierwszego tego roku wg nowego stylu. . Nowożeńcy oznajmiali, że między sobą nie zawierali umowy przedmałżeńskiej. Religijny obrzęd zawarcia związku małżeńskiego został dokonany przez księdza Józefa Smulczyńskiego, Administratora parafii Biała w obecności miejscowego proboszcza Akt ten Nowożeńcom i świadkom został przeczytany, przeze mnie i przez świadka Antoniego Aftańskiego podpisany, Nowożeńcy i drugi świadek oznajmili, że są niepiśmiennymi. Administrator Parafii Baboszewo zarządzający aktami stanu cywilnego Ks. Henryk Gawroński
Magdo - faktycznie - nie spojrzałam, jest jeszcze wieś Jarocin. A co do aktów - za dużo ich, żebym pamiętała szczegóły. Czasami coś mi jeszcze "zaświta" wtedy sprawdzam.