Portal w rozbudowie, prosimy o wsparcie.
Uratujmy wspólnie polską tożsamość i pamięć o naszych przodkach.
Zbiórka przez Pomagam.pl

Powstanie Styczniowe - uczestnicy

Największa baza Powstańców Styczniowych.
Leksykon i katalog informacji źródłowej o osobach związanych z ruchem niepodległościowym w latach (1861) 1863-1865 (1866)

UWAGA
* Jedna osoba może mieć wiele podobnych rekordów (to są wypisy źródłowe)
* Rekordy mogą mieć błędy (źródłowe), ale literówki, lub błędy OCR należy zgłaszać do poprawy.
* Biogramy opracowane i zweryfikowane mają zielony znaczek GP

=> Powstanie 1863 - strona główna
=> Szlak 1863 - mapa mogił i miejsc
=> Bitwy Powstania Styczniowego
=> Pomoc - jak zredagować nowy wpis
=> Prosimy - przekaż wsparcie. Dziękujemy

Szukanie zaawansowane

Wyniki wyszukiwania. Ilość: 2978
Strona z 75 < Poprzednia Następna >
Leon Rutkowski
h. Bończa, ur. 1805 Gołyszyn, poległ 15.8.1863 Glanów. Syn Walentego i Ludwiki Walner.[3] Przed 1830 był starszym sierżantem grenadierów gwardii Królestwa Polskiego. W Powstaniu Listopadowym służył w Pułku Grenadierów w 4 Dywizji Piechoty, a następnie uzyskał stopień porucznika 13 Pułku Piechoty Liniowej. Po bitwie pod Olszynką Grochowską, w której odznaczył się bohaterstwem został 17.9.1831 odznaczony Złotym Krzyżem Virtuti Militari. Przyjaciel i towarzysz broni . Jego majątek rodzinny Wilków został zrujnowany. Do ok. 1845 mieszkał w miejsc. Sławice, następnie w Braciejówka[5]. W 1847 uzyskał w Heroldii uznanie za szlachtę dziedziczną.[13] W 1856 wydzierżawił dwór w Glanowie (w pobliżu dzierżawę Pieskowej Skały podjął też Stanisław Novak). Przyjaciele postanowili doprowadzić do ożenku swoje dzieci a na koniec życia być pochowanymi we wspólnym grobie. W czasie Powstania w swoim dworze przyjął oddział Habichów i Krukowieckiego, mając odprowadzić ich dalej do zgrupowania Chmieleńskiego. Jednak zbliżający się atak Moskali zmusił tylną straż do przyjęcia . "". W bitwie strzelał celnie raniąc Moskali z okien zaopatrywany przez innych w nabitą broń. Po nieudanym ataku na dwór Moskali od strony północnej, w chwili rozejmu, gdy proszono obrońców o możliwość zebrania rannych, wyszedł na podwórze wołając na pracowników dworskich. Tam otrzymał kilka strzałów w brzuch i zmarł w nocy. Na akcie zgonu proboszcz umieścił błędne dane - dane matki, nazwisko żony, a także jego miejsce urodzenia, podane przez dwóch włościan) Został pochowany w Imbramowicach, gdzie później została pochowana jego żona oraz przyjaciel Stanisław Novak. Żona: Józefa Filipowska (ur. 1814 Nowe Miasto[7], ślub. 20.4.1834 Kraków)[3], c. Józefa i Magdaleny Waleszyńskiej[7][8]. Zmarł a 1890 Glanów[9]. Jej brat - , był powstańcem, prawd. zmarł na Syberii.[6] Dzieci: * Władysław Aleksander Franciszek, ur. 1835, żona: Ewa Wiktoria Weber * Emilia, ur. 1836, zm. 1838 * Walerian , ur. 1837 * Teofil, ur. 1839, zm. 1910 Jangrod, Brał udział w obronie dworu w Glanowie. Żona: Anna Jadwiga Jakubowska * Mariana Bronisława Ewa, ur. 1842 mąż (powstaniec) * Leon Kazimierz, ur. 1847 * Bogumił Józef, ur. 1848
Walerian Fortunat Ryfiński
(11.04.1840 Rawa [2] - 24.08.1929 Łódź) - weteran Powstania Styczniowego [1], emerytowany rejent zmarł w wieku 89 lat w Łodzi Al. 1-go Maja nr 34, parafia pw. św. Józefa [2], stały mieszkaniec Łodzi [2] a rok wcześniej (w wieku 88 lat) ożenił się w Łodzi z Julią Heleną Bałas (panna pielęgniarka lat 38). [3] Urodził się w kwietniu 1840 r. [4] Rawie [2] par. Rawa Mazowiecka [4] jako syn Napoleona Ryfińskiego [2], [3], [4] woźnego Sądu Pokoju Powiatu Rawskiego [4] i Marianny Heynik [2], [4] vel Klejnik [3] małżonków Ryfińskich [2] [4] Miał czwórkę rodzeństwa: 1. Józefa Ryfińska ur 1834 r Rawa Mazowiecka 2. Julian Aleksander Ryfiński ur 1836 Rawa Mazowiecka 2. Teofil Józef Ryfiński ur 1836 Rawa Mazowiecka 3. Feliks Antoni Ryfiński ur 1842 Rawa Mazowiecka 4. Marianna Ryfińska ur 1846 Rawa Mazowiecka Rodzice wzięli ślub 20.05.1833 r w Rawie Mazowieckiej: Alojzy Napoleon Anitoni Ryfiński kawaler lat 26 urodzony w Nowym Mieście woj. płockie [6] i Marianna Heinik 1-vo Januszkiewicz wdowa lat 24 po Marcinie Januszkiewiczu zmarłym w obozie K.... . [6] Dziadkowie: Jakub Ryfiński i Anna Krajczkowska vel Krayczykowska [6] oraz Szymon Heinik i Marianna [6] "Przed 1900 r. był pełniącym obowiązki sędziego śledczego w Łodzi. Następnie został zamianowany na jedną z czterech nowo utworzonych posad notarialnych w Łodzi obok E. Trojanowskiego, F. Rybarskiego i J. Żyźniewskiego. Prowadził kancelarię przy ul. Piotrkowskiej 47 do 12 września 1915 r.748. Spisał w tym czasie prawie 98 tys. aktów. Dalszą pracę przerwała mu wojna. Dnia 10 września 1917 r. powrócił do pracy notariusza w Łodzi. Jego kancelaria znajdowała się wówczas przy ul. Piotrkowskiej 46. Do 30 września 1923 r. spisał kolejne 46 tys. aktów. Odszedł z notariatu na własną prośbę. Nie są znane dalsze jego losy. Prawdopodobnie zmarł 24 sierpnia 1928 r. przeżywszy lat 89 zmarł . Pochowany został w zbiorowym grobie powstańców." [5] Pochowany na Starym Cmentarzu w Łodzi przy ul. Ogrodowej, w kwaterze weteranów Powstania Styczniowego. [7]
Michał Rzadkowski
Michał Rzadkowski, ur. 27.8.1836 Daleszyce, zm. 30.10.1918 Proszowice. Syn Walentego i Teresy Smołuch (Smołuchowskiej). Ukończył Wyższą Szkołę Realną w Kielcach, po czym studiował na Akademii Medyko-Chirurgicznej w Warszawie (ob. Uniwersytet Warszawski). W czasie studiów podejmował się różnych drobnych zajęć. W 1862 poznał 16-letnią Adolfinę Annę Smotrzyńską z którą, miał dziecko i wziął ślub. Córka jednak szybko zmarła. Po tym wydarzeniu małżeństwo przeniosło się do Proszowic, gdzie proboszczem był wuj Michała - ks. Smołuchowski. W tym czasie zajmował się m.in. opieką nad rannymi przywiezionymi do folwarku proszowickiego w Zagrodach, po bitwie pod Wąsowem 15.8.1863. Jego podpis widnieje na aktach zgonu rannych powstańców. Po powstaniu powrócił do Warszawy i zamieszkał przy ul. Wilczej 1696. W 1866 ukończył studia i uzyskał stopień doktora medycyny z prawem wykonywania zawodu w Królestwie Polskim. Przeniósł się do Łukowa a następnie do Węgrowa. Miał tu posadę lekarza powiatowego, a później pracował w szpitalu w Łukowie. W końcu przeprowadził się do Proszowic. Specjalizował się szczególnie w zapaleniu opon mózgowych. Publikował artykuły w czasopismach medycznych m.in. w "Medycynie" oraz "Gazecie Lekarskiej". W czasie wojny rosyjsko-tureckiej 1877 – 1879 pełnił służbę lekarską w szpitalach wojskowych w Brześciu Litewskim oraz w Odessie. Po powrocie do praktyki lekarskiej dla ludności cywilnej, doktor Rzadkowski leczył w Siedlcach i Kołbieli na Mazowszu (1879-1881), a następnie w Bełchatowie (1882-1884), Działoszycach (1884-1889) oraz w Szczekocinach (1890-1891). Następnie znowu powrócił do Proszowic. Zmarł w przededniu odzyskania przez Polskę niepodległości i został pochowany w Proszowicach. Jego grób się nie zachował Dwukrotnie żonaty: 27.11.1862 Adolfina Anna Smotrzyńska, 1873 Helena Przyłuska Dzieci z 1. małżeństwa: Józefa Michalina (ur i zm. 1863). Adolf (ur. ik zm 1864), Maria Helena (1865, mąż Mieczysław Krzeczkowski), Anna Michalina (1867), Dezyderiusz (1869, mieszkał w Odessie i Warszawie), Bolesław (1871), Stanisław (zm. 1872); z 2. małżeństwa: dziewięcioro, m.in Zygmunt (żona Helena Amalia Bac, mieszkali w Odessie i Olkuszu), Feliks (pracował w banku w Mińsku), Kazimierz, ur. 1894, zm. 1896).
Jan Sabbo
Urodzony około 1820 r. Zmarły w 1908 r. we Włodzimierzu Wołyńskim. Według wspomnień rodzinnych – wnuka Bronisława Sabbo – Jan Sabbo ukończył Uniwersytet Wileński gdzie studiował języki obce; francuski i łacinę, później nauczyciel w gimnazjum. Rodzina mieszkała w woj. Grodzieńskim, pow. Wołkowysk, wieś i gmina Świsłocz, tu posiadali majątek ziemski (600 mórg), nadany przez króla. Przdkowie rodziny pochodzili z Węgier. Przybyli do Polski w końcu XVI wieku, jako asysta z dworem królowej Jadwigi, zostali osiedleni na Białorusi w pow. Wołkowysk najbliższym w sąsiedztwíe Litwy. Wywodzili się ze szlacheckiej rodziny węgierskiej, posiadali swój herb, dziś nieznany. Jan Sabbo – uczestnik powstania styczniowego w1863-64 r. został skazany na długą katorgę i wywieziony na Sybir w Góry Ural. Wówczas następuje konfiskata jego majątku , a żonę z dziećmi (dwoma synami; Paweł starszy i młodszy o nieznanym imieniu) wywożą do Równego. Jan Sabbo – przykuty do taczki pracował 20 lat pod ziemią w kopalni złota. Kiedy na wskutek zimna i wilgoci dostał paraliżu nóg, został zwolniony z katorgi, ale nie został przywrócony w prawach stanu. Otrzymał pozwolenie na zamieszkanie we Włodzimierzu Wołyńskim, dokąd przybywa około1890 r. Zamieszkuje u p-wa Kopczyńskich. Zandarmeria carska nie spuszcza go z oczu, 2-3 razy w tygodniu kontroluje czy nie wyjechał do Wołkowyska. Utrzymuje się z nauczania dzieci, za odpłatą udziela korepetycji z języka francuskiego i łaciny dzieciom zamożnej szlachty polskiej, także uczy dzieci Moskali. Natomiast, potajemnie przed żandarmerią, naucza bez odpłatności, biedne dzieci polskie języka polskiego. Jednocześnie wychowuje swego wnuka w/wsp. Bronisława Sabbo – syna Pawła – który został okrągłą sierotą. Zmarł w wieku 90 kilku lat.
Piotr Sanojca
Urodzony pod imieniem Józef. Ur. 19.10.1838 Kołomyja, Przemieście Nadwóreńskie 150 (chrzestny: Franciszek Ksawery Oczosalski) [2], zm. 5.7.1914 Kraków. Syn Macieja i Reginy Marcinkiewicz. Jego ojciec był lokajem (prawd.) u Oczosalskich w Cieniawie. Po ukończeniu 7 klas szkoły we Lwowie podjął studia teologiczne prowadzone przez oo. Karmelitów. W 1863 przebywał w klasztorze dominikańskim w Podkamieniu skąd 29 czerwca wyszedł do Powstania[1] zagitowany przez - mistrza nowicjatu. Walczył w oddziale Wysockiego, pod dowództwem [4] i został lekko ranny.[9] Po klęsce udało mu się powrócić do klasztoru, gdzie kontynuował naukę. 20.7.1863 przyjął habit dominikański. 26.7.1867 otrzymał święcenia kapłańskie w następnym roku śluby wieczyste w Żółkwi.[9] Prawie 50 lat piastował różne funkcję. Wpierw uczył w szkole normalnej w Żółkwi. 1873-81 był przeorem i administratorem parafii w Bohorodczanach, 11.1882-4 pełnił te same funkcje w Czortkowie. w 1881 i 1885 uczestniczył w Kapitule Prowincji Galicyjskiej. 1884-90 był przeorem w Podkamieniu. M.in. wymienił tu dach kościoła i odnowił wnętrze, szkarpy oraz basztę orbonną[7], prowadził obronę przed działaniami Rusinów pragnących przejąć kaplicę przykościelną, uzyskując w tej sprawie notę papieską[8]. Wybudował także nowy dwór w Zarudziu [9]. Otrzymał tu prawo zakładnia bractw różańcowych i tytuł kaznodziei generalnego. Niestety był tu odbierany negatywnie przez niektórych współbraci - jako podejrzliwy i mściwy.[1][9] Po odbyciu kilkumiesięcznej kuracji w Bawarii wg metody ks. Kneipa zamieszkał w Jarosławiu. 1898-1911 przebywał poza zakonem, pełniąc różne funkcje m.in. kapelana ss- Marianek w Łomnej. Od 1911 w Krakowie św klasztorze św. Trójcy, gdzie zarobione pieniądze przeznaczył na elektryfikację klasztoru i kościoła. Kaznodzieja, działacz narodowy. Był słabego zdrowia. W ostatnich latach życia pełnił funkcję podprzeora w Krakowie odbiera jako człowiek pełen poświęcenia i złożenia wszystkiego na ołtarzu Boga i Ojczyzny. Został poch. na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie[6], w grobowcu dominikańskim przy głównej alei.
Piotr Józef Sanojca
Zgon powstańca Dominikanina. Szereg bojowników z roku 1863 o wolność narodu znów się o Jednego pomniejszył. O. Piotr Józef Sanojca, Dominikanin, bohater z pod Radziwiłłowa rozsiał się w środę z tym światem w klasztorze OO. Dominikanów krakowskich. O. Piotr Józef urodził się w r. 1838 w Kołomyi. Po ukończeniu szkół wstąpił do Seminaryum duchownego we Lwowie, a będąc równie patryotycznie jak religijnie wychowany, gdy posłyszał o powstaniu, jeden z pierwszych wstąpił do szeregów. W czasie bitwy pod Radziwiłłowem szczególnie odznaczył się odważny, i śmiały Ojciec Sanojca. Zażył on wiele niewygód, wiele niebezpieczeństw mu groziło, z których cało wyszedłszy, po upadku powstania — jak tylu innych szlachetnych Polaków i O. Piotr poświęcił się wyłącznie Bogu w Zakonie św. Dominika, jakoby na expiracyę za Naród nieszczęśliwy. W Zakonie tym tyle dla Polski i Kościoła zasłużonym — przeżył pobożnie lat prawie pięćdziesiąt i dobrze się zasłużył zakonowi, który; go rozbitka narodowego, tak przygarnął miłośnie. Jakkolwiek wątłego zdrowia, O. Piotr Józef Sanojca gorliwie spełniał zakonne i kapłańskie obowiązki już jako Przeor OO. Dominikanów w Bohorodczanach, w Czortkowie i w Podkamieniu, już jako spowiednik i kaznodzieja, czy jako działacz polski. Prawie do ostatniej chwili czynny jako podprzeor klasztoru krakowskiego, w przeddzień swej śmierci odprawiwszv ostatnia Mszę św. zasnął cicho wśród Braci swoich zakonnych zasłużony Polak i gorliwy Dominikanin. Cześć Jego pamięci!
Strona z 75 < Poprzednia Następna >