Portal w rozbudowie, prosimy o wsparcie.
Uratujmy wspólnie polską tożsamość i pamięć o naszych przodkach.
Zbiórka przez Pomagam.pl

Powstanie Styczniowe - uczestnicy

Największa baza Powstańców Styczniowych.
Leksykon i katalog informacji źródłowej o osobach związanych z ruchem niepodległościowym w latach (1861) 1863-1865 (1866)

UWAGA
* Jedna osoba może mieć wiele podobnych rekordów (to są wypisy źródłowe)
* Rekordy mogą mieć błędy (źródłowe), ale literówki, lub błędy OCR należy zgłaszać do poprawy.
* Biogramy opracowane i zweryfikowane mają zielony znaczek GP

=> Powstanie 1863 - strona główna
=> Szlak 1863 - mapa mogił i miejsc
=> Bitwy Powstania Styczniowego
=> Pomoc - jak zredagować nowy wpis
=> Prosimy - przekaż wsparcie. Dziękujemy

Szukanie zaawansowane

Wyniki wyszukiwania. Ilość: 1207
Strona z 31 < Poprzednia Następna >
Roman Dallmajer
Syn Ferdynanda, oficjalisty w sądzie okręgowym, urodził się w Samborze 5 lutego 1844 r. W roku 1863, będąc uczniem VI klasy gimnazjum w Drohobyczu, pod pozorem wyjazdu do dziadka, porzucił szkołę i udał się do powstania. Został przyjęty do I roty pułku "Żuawów Śmierci" Rochebruna, gdzie był najmłodszym żuawem. Z Rochebrunem przeszedł szlak bojowy od bitwy Miechowskiej, poprzez Sosnówkę, Giebułtów, Chroberz, po bitwę na Grochowiskach, gdzie w walce otrzymał rany cięte głowy i czoła. Z wojskiem Langiewicza powraca do Tarnowa w Galicji. Ale już niedługo, w oddziale Jana Zapałowicza - Żalplachty, w dniu 13 maja wkracza w Lubelskie, bierze udział w potyczce pod Tyszowicami, a następnie 19.V.1863 r. w bitwie pod Tuczapami został ranny bagnetem w ramię i bok. Udało mu się zbiec ze stodoły podpalonej przez Kozaków i powrócić do Galicji. Po kuracji zdrowotnej, po raz trzeci powraca do walki. Z początkiem 1864 roku jest pod komendą hr. Wojciecha Komorowskiego (którego znał z Żuawów), i dnia 18 stycznia 1864 r. walczy pod Starą Wsią w Lubelskiem. Po przegranej bitwie udało mu się przekroczyć granicę i schronić się w klasztorze w Sokalu. Następnie ukrywał się w Samborze, gdzie przy rewizji domu rodzinnego został aresztowany i osadzony w więzieniu. Po odbyciu kary udaje się na emigrację. Ukończył studia medyczne, przez wiele lat był lekarzem w armii serbskiej. Dłuższy czas przebywał w Obernowaczu nad Sawą, koło Belgradu. Założył rodzinę, awansował w wojsku do stopnia pułkownika. Chciał powrócić do kraju, ale wybuch wojny bałkańskiej uniemożliwił mu realizację tych planów. Na obchody 50-lecia wybuchu powstania styczniowego spisał "Moje wspomnienia z powstania 1863 - 1864 roku", które opublikował w Lipsku, w roku 1912. (Data i miejsce śmierci nieznane).
Andrzej Denisiewicz
lat 22, syn naczelnika komendy żandarmów rosyjskich w Ostrołęce. Ojciec śp. Andrzeja dosłużywszy się stopnia pułkownika za gorliwą służbę moskiewską, stał się o tyle winnym wobec narodu, że ściągnął na siebie wyrok kary śmierci, wykonany na nim w pierwszych chwilach wybuchu o kilka wiorst od Ostrołęki przez powieszenie. Śp. Andrzej wychowany początkowo pod kierunkiem takiego ojca, przechował jednak w sobie iskrę polskiego uczucia i rozbudził ją mocniéj jeszcze uczęszczając na kursa uniwersyteckie w Petersburgu. W r. 1862 tak się naraził władzom rosyjskim, że musiał emigrować i udał się do Serbii, gdzie wstąpił do służby wojskowéj i został oficerem. Na wiadomość o powstaniu powrócił do kraju i zaciągnął się do szeregów narodowych już podówczas potykających się z nieprzyjacielem w powiecie opatowskim pod wodzą , po rozbiciu tego oddziału przeszedł Denisiewicz z jego częścią w powiat stopnicki i oddał się pod komendę dowodzącego oddziałem powstańczym , którego z polecenia rządu narodowego kazał rozstrzelać, oddział zaś Sokołowskiego wcielony został do piechoty województwa krakowskiego zostającéj w lasach Sancygniowskich i tam śp. Denisiewicz często sam na czele mniejszych oddziałków staczał potyczki z nieprzyjacielem. Odważny w boju i energiczny w organizacyi oddziałów, za te zasługi został mianowany majorem. Jako taki czynnym był aż do marca 1864. W styczniu tegoż roku stojąc śp. Andrzej z oddziałem swoim w folwarku Rogaczewo pod Koniecpolem, napadnięty został przez jedną rotę piechoty i 16 kozaków pod dowództwem Serwatowskiego, mając szczupłe siły zmuszony wycofać się, zostawiwszy 3 zabitych i 15 rannych (Dz. Pow. Nr 40.). Dnia 21 lutego śp. Denisiewicz zaszczytny brał udział w bitwie opatowskiej ze swoim oddziałem (Dz. Pow. Nr 57, Chwila Nr 50 i 51.). Dnia 21 maca pod w pow. opatowskim oddział Denisiewicza 250 ludzi liczący, napadnięty, lecz atak ten skutecznie odparł, straciwszy jednego żołnierza, a ubiwszy nieprzyjacielowi 4 dragonów i 3 kozaków (Chwila Nr 74.). W końcu maca przybył śp. Denisiewicz pod miasteczko [psb]Wąchock[psb] i tam przy napadzie na jego oddział spoczywający został schwytany i w małej mieścinie Wierzbniku w kilka dni został powieszony.
Leopold Ignacy Antoni Dobrski
(1824 - 1905 Paryż) - Powstaniec Styczniowy [1] żołnierz wojsk polskich z r. 1863 zmarł w Paryżu w wieku 82 lat [1] W 1863 r mieszkał w Wyszogrodzie [6] "Niegdyś czynny i ruchliwy w prasie warszawskiej publicysta i literat, później zasłużony uczestnik ruchu narodowego z r. 1863, wygnaniec syberyjski, towarzysz Deskura, Bielińskiego, Ehrenberga, Dobrycza i wielu innych. Po ukończeniu nauk gimnazjalnych w Kielcach, wstąpił na kursa prawne w Warszawie, ale zamieszany do spików patriotycznych, opuścił kraj w r . 1844 i wyjechał potajemnie do Francji. W Paryżu zapoznał się z wybitnymi przedstawicielami patrjotycznej emigracji polskiej, mającej przed sobą cell jedyny: służenie krajowi i wybawienie do z jarzma moskiewskiego. Adam Mickiewicz, któremu złożył wizytę po przyjeździe nad Sekwanę, bardzo serdecznie go przyjął i ojcowskie rady mu dawał. Znajomość z Mierosławskim skłonila Leopolda Dobrskiego do opuszczenia Paryża i wyjazdu w Poznańskie, gdzie gotowało się powstanie 1846 roku. Wysłany do Królestwa jako emisarjusz w końcu stycznia 1846 r. został aresztowany w Pyzdrach i odstawionym do cytadeli warszawskiej. Po dwuletnim śledztwoe sąd wojenny skazał ś.p. Leopolda na karę śmierci, ale car Mikołaj tę karę zamienił na 10 lat katorgi w Sybirze. Z Warszawy odwieziono go do Moskwy extra-pocztą pod nadzorem "feldjegra", ale od Moskwy do Irkucka pędzono go piechotą przy bandzie aresztantów, z kajdankami na nogach. Po pięcoletnim pobycie w katordze (w Aleksandyjskim "Zawodzie") zwolniony został z ciężkich robót i zezwolono mu udać się do Irkucka na mieszkanie, gdzie przez nowe pięć lat zajmował się dawaniem lekcji francuskiego i literatury. Po śmierci Mikołaja I i manifeście następcy jego Aleksandra, Dobrski powrócił do kraju, ożenił się z panną Jadwigą Wolską, siostrzenicą i wychowanką bajkopisarza Stanisława Jachowicza i osiadł na roli pod Płockiem. Ale nie długo używał spokoju. Nadszedł rok 1863. Aresztowany po raz drugi, po kilkumiesiecznym pobycie w więzieniu płockiem i w kazamatach modlińskich, został zesłanym do miasta Jadrynia, kazańskiej gubernji, na osiedlenie, Po powrocie do kraju zamieszkał z żoną w Warszawie, potem mieszkał czas jakiś w Krakowie, a wreszcie przeniósł się do Paryża, gdzie przebywał jego syn Józef, dziennikarz paryski, znany w literaturze francuskiej pod pseudonimem Wiktora Joze. "[8] "Śp. Leopold Dobski poświęcał się także poezji i wydał w r. 1896 tom swoich utworów pod tytułem "Śpiewy z pustyni" (Paryż 1896). Pozostawił też "Pamiętniki o Rosji", które syn jego ma zamiar niebawem ogłosić dukiem. Prace te zawierać będą 4 tomy: 1) Poezje patriotyczne 2) Komedje i satyry 3) Przez Paryż na Sybierię (Wspomnienia) 4) Szkice syberyjskie. Nazwisko Leopolda Dobrskiego figuruje w kronice syberyjskiej Bohdana Zaleskiego, który poświęca mu trzy wyrazy: "Zacna, poczciwa dusza". [8] Urodził się w 1824 [2] w Mławie [3] , trojga imion: Leopold Ignacy Antoni. [3] Rodzice: Hipolit Dobrski [2], [3] (lat 34, naczelnik ... [3]) i Wiktoria Krumieńka [3] - mylnie wpisane nazwisko: powinno być Krzemińska [4], [5] Ślub - 1860 r Warszawa [9] - on kawaler, obywatel ziemski zam. w Wyszogrodzie - żona Jadwiga Wolska [8], [9] lat 23, ur w Warszawie, zam. z rodziną w Warszawie (rodzice Henryk Feliks Wolski i Nepomucjana (?) Ośmiałowska po mężu Wolska) [9] Zmarł w 1905 r w Paryżu [1]. Pochowany na Cmentarzu Saint-Ouen w Paryżu - obecnie grób nie istnieje. Rodzeństwo: 1__Aleksander Emilian Pankracy Dobrski - ur 1825 Mława [4] 2__Ignacy Marian Rudolf Dobrski - ur 1827 Mława [5] - zm, po 1863 [6] 3__Izabela Dobrska 1-vo Mijakowska - ślub 1855 Wyszogród akt nr 18 , mąż Kajetan Albert Mijakowski - zm, po 1863 [6] Rodzice: 1__Hipolit Dobrski - ur 17.08.1789 [7] - zm. 23.07.1863 Warszawa-Wola św. Stanisław, lat 74, były intedient Komisji Skarbu, żona Wiktoria Krzemińska. Zgon zgłosił syn Leopold (zamieszkały w Wyszogrodzie) [6] Pochowany na Cmentarzu Stare Powązki w Warszawie kwatera 181, rząd 4, miejsce 24 [7] Były kapitan byłych Wojsk Polskich, [7] 2_Wiktoria Krzemińska po mężu Dobrska - zm. 15.06.1892, pochowana razem z mężem na Cmentarzu Stare Powązki w Warszawie [7] Dziadkowie: 1.1___Jan Dobrski [6] 1.2__Marianna [6] 2.1__Krzemiński 2.2__ ?
Aleksander Domaszewicz
Szeregi bohaterów ostatniej walki o niepodle głość przerzedzają się coraz bardziej. W ubiegłym tygododniu ubył z pomiędzy nich znowu jeden z najdzielniejszych i najbardziej zasłużonych, śp Aleksander Domaszewicz. Urodzony w r. 1842 na Żmudzi w parafii Laudansklej w Wołmontowiczach, (w owych Wołmontowiczach, uwiecznionych w "Potopie" Sienkiewicza). Jako uczeń VII kl. gimnazyum w Kiejdanach wstąpił w szeregi powstańcze zaciągając się do oddziału ks. Mackiewicza. Pod Powiatówką został ciężko ranny. Skłuto go bagnetami, z głową pobitą kolbami, ograbionego do naga, porzucono jako trupa na pobojowisku. Byłby zginął, gdy by nie szlachetny oficer rosyjski, syn kupca z Moskwy, który dostrzegłszy w nim ślady życia, podniósł go, okrył własnem futrem i przewiózł do Kiejdan. Zaledwie podgojono młodemu powstańcowi rany w naprędce urządzonem więzieniu w Kiejdanach, uciekł w styczniu, w trzaskające mrozy - boso i kierując się brzegami zmarzłej Niewiaży, trafił do folwarku swej znajomej w Szerkczniach, gdzie się ukrywał kilka tygodni. Wyleczony wraca do rozbitków partyi ks. Mackiewicza, kryjących się pod dowództwem Kognowickiego i wraz z nimi czeka wiosny, żeby znowu podjąć walkę o świętą sprawę. Dopiero po zupełnym upadku powstania przekrada się za granicę. Pracuje w Szwajcaryi jako prosty robotnik, potem kształci się w Paryżu w szkole dróg i mostów. Jako skończony inżynier przyjmuje posadę przy budowie kolei we Francyi, Belgii i Hiszpanii. W roku 1871 służy w czasie oblężenia Paryża w gwardyi narodowej. Wysłany przez grecki Bank kredytowy do Grecyi i Serbii, pracuje na polu melioracyi, i zdobywa ogólny szacunek i uznanie oraz medal zasługi rządu serbskiego. Ale obca ziemia i obca sława nie mogły zadowolić stęsknionego do Polski serca tułacza. Gdy tylko skromne środki materialne pozwoliły, osiedla się we Lwowie w r. 1884 i rzuca się na pole przemysłu. Zgon śp. Domaszewicza osierocił wdowę i kilkoro nieletnich dzieci a wśród szerokich kół we Lwowie wywołał szczery żal i współczucie. Cześć pamięci dzielnego żołnierza i obywatela!
Strona z 31 < Poprzednia Następna >