Portal w rozbudowie, prosimy o wsparcie.
Uratujmy wspólnie polską tożsamość i pamięć o naszych przodkach.
Zbiórka przez Pomagam.pl

Program gromadzenia wiedzy o genealogii rodziny Matejko

Program jest cząstką działań Fundacji odtwarzania polskiej tożsamości kulturowej, historycznej i patriotycznej. Społeczna aktywność rodzinna jest łączona z ogólnymi programami Fundacji, angażując zarówno fascynatów jak i naukowców.

Powstanie Styczniowe - uczestnicy

Największa baza Powstańców Styczniowych.
Leksykon i katalog informacji źródłowej o osobach związanych z ruchem niepodległościowym w latach (1861) 1863-1865 (1866)

UWAGA
* Jedna osoba może mieć wiele podobnych rekordów (to są wypisy źródłowe)
* Rekordy mogą mieć błędy (źródłowe), ale literówki, lub błędy OCR należy zgłaszać do poprawy.
* Biogramy opracowane i zweryfikowane mają zielony znaczek GP

=> Powstanie 1863 - strona główna
=> Szlak 1863 - mapa mogił i miejsc
=> Bitwy Powstania Styczniowego
=> Pomoc - jak zredagować nowy wpis
=> Prosimy - przekaż wsparcie. Dziękujemy
Wyniki wyszukiwania. Ilość: 9
Edmund Marcin Matejko
Na chrzcie otrzymał imiona Edmund Marcin[4], jednak używał często imienia Zygmunt[2][3]. Pod takim wziął ślub i został pochowany. Ur. 12.11.1829 Kraków, zm. 2.7.1907 Kraków[3]. Syn Franciszka Ksawerego i Karoliny Rossberg[4]. Brat m.in. Jana i Kazimierza.Ukończył gimnazjum św. Anny w Krakowie. Studiów na UJ nie podjął (błąd w literaturze). Legionista 1848/9 na Węgrzech pod dowództwem, Leopolda Goszczyńskiego. Pod śmierci brata Zygmunta dalej brał udział w bitwach pod wodzą gen. Bema - pod Nagy-Bania, Zibo i Banffy-Hunyad, awansując do stopnia porucznika. Schwytany przez Austriaków w drodze powrotnej wysłany do kompanii karnych w Komornie, uciekł z transportu i przedostał się do ks. poznańskiego.[5] Tam działał jako elew gospodarczy w dobrach Turwi Dezyderego Chłapowskiego. Przeżył tam jako ostatni pozostający dramatyczną epidemię cholery[8], ale wyśledzony przez władze pruskie musiał emigrować.[5] Studiował w szkole w Mont-Parnasse i 1862 ukończył szkołę agronomiczną w Grignon.[2][5][12] Jednocześnie zarządzał majątkami w płockim hr. Wawrzyńca Engestroma (pozostając pod imieniem swojego zmarłego brata i w 1860 uzyskując tytuł członka czynnego Warszawskiego Towarzystwa Rolniczego) i następnie na Wołyniu (w dobrach Edmunda Łozińskiego, który w obronie honoru Matejki wyzwał na pojedynek Jana Głębockiego z Łaszek[11]).W czasie Powstania Styczniowego walczył w randze kapitana[2] w krakowskim i lubelskim, w oddziałach Czechowskiego i Englerta.[5] Miał pod swoją komendą m.in. Tadeusz Romanowicza. Odznaczył się w potyczki pod Suszkami przy rozbieraniu mostu na rzece Tanwi pośród gradu kul i kartaczy. W krakowskim walczył w oddziale Józefa Miniewskiego. Jego brat Jan pisał do Stanisława Giebułtowskiego: "O potyczce Miniewskiego czytałeś pewnie w Czasie, miała korzystnie dla nas wypaść, dziś jednak krążą pogłoski o rozbiciu naszych, mogę Ci powiedzieć: rzadko takich ludzi razem bywa tylu. Między nimi dwóch moich braci, Edmund i Kazimierz, wyjechali bez pożegnania ze mną, starszy bowiem posłał młodszego po mnie, ten nie uwiadomił mnie i sam znikł (po ciężkich terminach Bóg na każe chodzić), może ich więcej oglądał nie będę".[26] Dalej pod Krzykawką w oddziale Francesco Nullo, którego śmierć widział. Po rozbiciu oddziału dostał się do więzienia austriackiego na Wawelu, gdzie przebywał z Sewerem Maciejowskim.[5]Po powstaniu wykładowca Szkoły Rolniczej w Czernichowie.[1][5] Ożeniwszy się 31.10.1865 z Klarą Witaszewską (zapisany pod imieniem Zygmunt Hilary), ur. ok. 1841 c. Karola i Ludwiki Rieger, gospodarował w Rabie Niżnej i Bieńczycach (gdzie spędził 24 lata, założył czytelnię[10] i 1887 przeżył groźny pożar[9]). W latach 70-tych pozował bratu do postaci "Wacława Wilczka broniącego kościoła w Trzebowie" (Błędem[Wiki] jest natomiast informacja, że został sportretowany jako Jan Żiżka w obrazie "Bitwa pod Grunwaldem" - do którego to obrazu pozował inny powstaniec Włodzimierz Cielecki). Po tym okresie przeniósł się do Krakowa gdzie pracował jako skromny urzędnik magistratu[15] i tam zakończył życie przy ul. Ogrodowej 3[22]. Pogrzeb odbył się 4 lipca przy udziale weteranów Powstania.[16]"Staruszek siwy, o wybitnie polskich rysach, dźwięcznym głosie i słodkiem usposobieniu, należał do szczególnych typów Krakowa. Ostatniemi czasy podupadł bardzo na zdrowiu, rozwinęła się choroba serca, mimo to zajmowało go wszystko. Kazał sobie czytywać dzienniki, pragnął przejrzeć przyszłość i doczekać się czego lepszego. Był to pracownik cichy, patryota gorący". Pochowany w Krakowie na Rakowicach w grobie Riegerów..[3]Dzieci: Wacław (1872), Bronisław Metody Cyryl Jan (1881) [24]
Jan Matejko
Ur. 24.6.1838 Kraków, zm. 1.11.1893 Kraków. Syn Franciszka Ksawerego i Joanna Karoliny Rossberg. Artysta malarz. Autor wielu dzieł o tematyce historycznej.Jego związki z Powstaniem nie są spektakularne choć trwałe. Jan nie mógł uczestniczyć w walkach z racji na wadę wzroku, ale oferował się, że zawiezie broń do Czernichowa, dp przyjaciela i przyszłego szwagra - księdza Stanisława Giebułtowskiego (znalazł się jednak inny sposób). Inny jego przyszły szwagier - Stefan Giebułtowski (Jan ożenił się z Karoliną Giebułtowską w 1864 roku) - zginął pod Miechowem.Razem z Józefem Szujskim uczestniczyli w pracach przygotowania powstania. Sam również w przebraniu węglarza zawiózł broń do obozu Langiewicza (na co celnicy przymknęli oko pomimo słyszalnego pobrzękiwania). "Porozumiawszy się więc z Józefem Szujskim i przebrawszy się obaj za węglarzy, przewozili oni w zawęglonych na wierzchu wozach broń i inne powstańcze przybory, zabierając je od Wojczyńskiego w Krakowie i przewożąc do obozu Langiewicza (...) Siedząc tak obaj, tak artysta jak i historyk, , na prostych wozach jako węglarze, jeździli przez Michałowice do obozu. (...) Kilkakrotne jednak te wycieczki wkrótce urwały się, bo nie było z nich korzyści"[5] "Za Langiewicza dostawiał broń do Goszczy. Wyprawiono ich dwóch, malarza z poetą, Matejkę z Szujskim. Jecvhali na pace w której karabiny tak źle były ułożone , że tłukły się i rzegotały cały czas. Straże bardzo grzecznie udawały że nie słyszą, i puściły ich. Dojechali szczęśliwie"[6]Jan Matejko był kwestorem podatku narodowego.[8] Wspierał braci - Edmunda i Kazimierza walczących w Powstaniu. Sam przekazał bardzo dużą sumę 500 guldenów (złotych reńskich) na cele powstańcze. 15 marca 1864 został wezwany na przesłuchanie na zamek.[1][9] W maju 1864 księgarz Juliusz Wildt złożył na niego skargę do władz austriackich, że ów domagał się od niego wpłaty podatku narodowego pod rygorem następstw. (Za tę skargę Wildt został przez sąd narodowy skazany na wyjęcie spod prawa - czyli ogłoszono zakaz nabywania u niego czegokolwiek).[7]Po powstaniu jego twórczość jako znanej osoby nie mogła być wybitnie rażąco patriotyczna, zresztą sam uważał że należy docierać do wyobraźni przez opowieść historyczne. Dlatego namalował tylko jedno dzieło ściśle związane z Powstaniem alegorię pt. "Polonia - Rok 1863". Związki i symbolika są jednak też widoczne w innych dziełach. Do jego prac pozowali powstańcy - m.in. Bolesław Dłuski, Włodzimierz Cielecki i in.Jest pochowany na cm. Rakowickim w głównej Alei.