Jan Prendowski
Jan Chrzciciel Wojciech Prendowski h. {{Korwin}}, ur. 1838 Mirów, zm. 9.9.1905 Dąbrowica, k. Janowa w Galicji. Syn Ludwika i Wiktorii Wiśniewskiej. Brat m.in. i zaangażowanych w Powstanie.
W 1856 ukończył gimnazjum w Radomiu[6]. Dzierżawca dóbr Szydłówek. 8.3.1861 brał udział w wielkiej patriotycznej manifestacji w Warszawie, cudem unikając pchnięcia bagnetem. We wrześniu brał udział w patriotycznej pielgrzymce na Święty Krzyż niosąc sztandar polski uszyty przez szwagierkę - .
Przed wybuchem powstania wielokrotnie spotykał się z Langiewiczem, który bywał we dworze w Szydłówku. W 1863 r przy swoim dworze zgromadził grupę 10 ochotników, do których dołączyło potem 15 zgromadzonych w Mircu u brata Józefa. Dowodził tym oddziałem przy napadzie na Szydłowiec, potem służył jako szeregowy, następnie porucznik w końcu rotmistrz w oddziale Langiewicza, Czachowskiego i Bosaka. Oprócz udziału w walkach z oddziałem zaufanej kawalerii wykonywał prace z działań organizacyjnych, egzekwował od ziemian należności na cele narodowe, walczył z pojawiającym się bandytyzmem, jeździł na zwiady. W oddziale tym traktował siebie na równi z podwładnymi przydzielając sobie najcięższe zadania - dlatego był niezwykle poważany i kochany przez powstańców.
Walczył pod , , , , , , Uniejowem, , , i po kilkumiesięcznej przerwie pod , , i . Jako porucznik dowodził oddziałami kawalerii Langiewicza, w bitwie pod Świętym Krzyżem (5 plut.), pod Staszowem (8 plut.). Na jesieni ponownie mianowany porucznikiem, w bitwie opatowskiej jako rotmistrz 4 szwadronu. Ranny pod Bodzechowem i .
Wyjechał za granicę, przybywając głównie w Rzymie u kuzyna Henryka Prendowskiego. Do kraju powrócił w 1866, został aresztowany i osadzony w Cytadeli. Zesłany na 5 lat katorgi, a później na osiedlenie do Tomska. W czasie zesłania faktycznie przebywał w Minusińsku, gdzie założył sklep. Powrócił w 1871 i zamieszkał u brata Czesława w Dźwiniaczu Górnym.
Zmarł w Dąbrowicy k. Janowa (pow. gródecki k/Lwowa).