Portal w rozbudowie, prosimy o wsparcie.
Uratujmy wspólnie polską tożsamość i pamięć o naszych przodkach.
Zbiórka przez Pomagam.pl

Powstanie Styczniowe - uczestnicy

Największa baza Powstańców Styczniowych.
Leksykon i katalog informacji źródłowej o osobach związanych z ruchem niepodległościowym w latach (1861) 1863-1865 (1866)

UWAGA
* Jedna osoba może mieć wiele podobnych rekordów (to są wypisy źródłowe)
* Rekordy mogą mieć błędy (źródłowe), ale literówki, lub błędy OCR należy zgłaszać do poprawy.
* Biogramy opracowane i zweryfikowane mają zielony znaczek GP

=> Powstanie 1863 - strona główna
=> Szlak 1863 - mapa mogił i miejsc
=> Bitwy Powstania Styczniowego
=> Pomoc - jak zredagować nowy wpis
=> Prosimy - przekaż wsparcie. Dziękujemy

Szukanie zaawansowane

Wyniki wyszukiwania. Ilość: 1480
Strona z 37 < Poprzednia Następna >
Franciszek Teodor Stecki
i h. , Ur. 20.10.1843 Nick, pow mławski (ob. działdowski)[8], zm. 19.8.1930 Dłutowo.[5] Syn Seweryna Ignacego (syn Jakub i Katarzyny Słuszewskiej)[9], i Katarzyna Napierskiej (nie Napieralskiej, c. Franciszka i Marianny Olszewskiej). Miał 10 rodzeństwa, z których 6 zmarło w dzieciństwie.[8][9] Ojciec był dziedzicem części w Nicku.[8][9] Kształcił się w szkole OO. Franciszkanów w Żurominie. Uczelnia była szkołą zamkniętą prowadzoną przez księży franciszkanów mieszkających w klasztorze w Żurominie i przygotowywała młodzież do seminarium duchownego. Na krótko przed wybuchem powstania Franciszek Stecki złożył egzamin dojrzałości. Jako 20 - letni młodzian opuszcza uczelnię i wraz z kilkoma przyjaciółmi melduje się w oddziale powstańczym. Trafia pod komendę Mieczkowskiego, właściciela majątku Cibórz pod Lidzbarkiem, który organizował oddziały partyzanckie przeciwko Moskalom. Stecki zostaje dowódcą oddziału kawalerii liczącego 50 ludzi. W jednej z większych bitew pomiędzy Poniatowem a Chromakowem w dniu 10 sierpnia 1863 roku - jak podaje syn powstańca - Artur Stecki, oddział Franciszka Steckiego został otoczony przeważającymi siłami wroga. Stecki wydaje rozkaz walki. W pewnej chwili dowódca oddziału spada raniony z konia, nadbiegły Kozak wymierzając kindżałem zamierza go przebić. Mimo ciężkiej rany powstaniec ostatkiem sił wytrąca mu broń z ręki i razi go śmiertelnie wystrzałem. Rozwścieczona dzicz kozacka mszcząc się zdaje młodemu dowódcy ciosy bronią sieczną i palną, tak że pada on z 32 ranami, mając min. obcięte palce u obu rąk i nos oraz wybitych 8 zębów. Jednak silny organizm powstańca wszystko przetrwał. Wkrótce musiał się ukrywać przed poszukiwaniami władz rosyjskich, groziła mu zsyłka na Sybir. Przedostał się do Brodnicy, granice przekroczył w przebraniu kobiety. Wciąż jednak ciążyła na nim odpowiedzialność "wosstanija" i widmo strasznej kary. Od tego losu ochronił go ojciec, poświęcając za okup dla syna cały niemal majątek. Mimo to był ciągle prześladowany; gdy w roku 1905 wybuchło powstanie, Franciszek Stecki organizował polskie oddziały powstańcze na terenie byłej Kongresówki. Nastąpiły nowe prześladowania i stracił on resztę majątku rodzinnego. Gdy wybiła godzina odzyskania niepodległości, patriotyczny starzec powrócił w rodzinne strony, osiedlając się w Działdowie. Pomimo sędziwego wieku pracował ofiarnie i społecznie w Towarzystwach Powstańców i Wojaków, Inwalidów Wojennych. Odrodzone władze RP przyznały zasłużonemu Polakowi swe najwyższe odznaczenia. Odznaczony Krzyżem Niepodległości z mieczami [4] Żona: Emilia Syn: Artur
Piotr Stradel
urodził się w Przedborzu w 1849 r., syn szewca Jana i Heleny z Iżowskich (córki kupca Walentego i Teresy z Wyciskiewiczów, ur. w Nosalewicach w 1810 r., primo voto Kowalska, wdowa). Pochodził z rzemieślniczej rodziny zapewne kolonistów (włoskich?), używającej w I poł. XIX w. nazwiska w zapisie fonetycznym „Stradeł”. Ojciec sprowadził się do Przedborza (z Włoszczowy?) w związku z uruchomieniem fabryki sukienniczej. Wcześniej w 1836 r., przy narodzinach jego brata Wawrzyńca (1836-1877), wymieniono zawód jego ojca, jako fabrykanta sukna. W 1840 r. przy narodzinach brata Michała, ojciec wymieniony jest jako szewc. Piotr miał jeszcze braci: Józefa (1842) i Andrzeja (1854) oraz siostrę Katarzynę (1851-1875). W okresie walk powstańczych l. 1863-1864 był więc 14-15-letnim chłopcem. To nie jedyny przedborzanin, który jako młodociany czynnie uczestniczył w powstaniu (zob. Lubasiński Stefan). Nie zachowały się żadne informacje o szczegółach jego udziału w powstaniu. Jednak w wolnej Polsce okazywano mu szacunek z tego właśnie powodu. Po upadku powstania 1863 r. i wprowadzeniu obowiązku sporządzania akt stanu cywilnego w języku rosyjskim, zaczęto stosować formę zapisu nazwiska jako "Stradel". Mieszkał w Przedborzu, przy ul. Krakowskiej 26. Zmarł 8 VIII 1936 r. Żył 87 lat i tyle podano w akcie jego zgonu, co zaświadczyli Józef Koski i Ludwik Niebelski. Podano także, że owdowił żonę Antoninę z Widalińskich (Widulińskich?). Na jego pomniku nagrobnym na przedborskim cmentarzu parafialnym podano, że żył lat 93. Obok niego spoczywa Maria Stradel. Żyła lat 77. Zmarła 15 XII 1930 r.
Władysław Straszewski
Władysław Teofil Straszewski h. Radwan. Ur 1843 Czulice[10], zm. 7.1903. Syn Ludwika i Antoniny Sadowskiej. Brat , który poległ w Miechowie. Ojciec był właścicielem ziemskim z Kocmyrzowa i Rzędowic, synem Józefa i Dominiki Wizemberg,[10] a jego stryjem był Florian - m.in twórca Plant Krakowskich. Słuchacz Instytutu Technicznego w Krakowie.[11] 10.2.1863 był zanotowany w obozie Kurowskiego w Ojcowie, zakwalifikowany jako kawalerzysta, na klaczy kasztanowatej (nie miał własnego konia)[z=300151]. Służył w oddz. Kurowskiego i Taniewskiego w I Pułku Kawalerii. Walczył pod Sosnowcem, Miechowem, Wodzisławiem i Igołomią. W czerwcu był w oddziale Mycielskiego.[6] 15 sierpnia ujęty przez Austriaków z bronią w ręku podczas cofania się oddziału Tetery. 22 października 1863 został skazany przez Sąd Wojenny na 14 dni aresztu za "naruszenie spokojności publicznej"[7] Po powstaniu utracił majątek ziemski i rozpoczął pracę w przemyśle naftowym, gdzie dorobił się własnego przedsiębiorstwa wiertniczego.[12] W 1878 był właścicielem Woli Zgłobińskiej.[19] W 1890 mieszkał: Rypne, pow. doliński.[11] W 1893 był właścicielem w Strzyłczach, pow. horodeński i kopalń naftowych w Starzawie.[13] W tym samym roku w październiku prowadził wiercenia w Witwicy[8][14] i został przyjęty do Towarzystwa Techników Naftowych z notowanie z Witwicy po. bolechowski.[15] W 1895, 1897 był właścicielem obszaru dworskiego w Horodence, zastępcą delegata gospodarczego w Krajowej Niższej Szkole Rolniczej w tym mieście. (W 1988 już nie występuje). 16] Dyrektor ‎kopalni‎ ‎nafty‎ ‎Towarzystwa‎ ‎akcyjnego‎ ‎w‎ ‎Równem‎ ‎i‎ ‎Rogach.‎ ‎[20] Pochowany w 1.8.1903 w Równem k. Dukli. Na pogrzeb "przybyły‎ ‎deputacye‎ ‎niemal‎ ‎wszystkich‎ ‎przedsiębiorstw naftowych‎ ‎w‎ ‎kraju,‎ ‎cało‎ ‎okoliczne‎ ‎obywatelstwo‎ ‎i ogromne‎ ‎rzesze‎ ‎robotników".[20] Weteran Powstania, stopień wojskowy posiadany w powstaniu: szeregowy, liczba wykazu Sekcji Opieki Departamentu Sanitarnego Ministerstwa Spraw Wojskowych: W-214 Żona: Michalina Janocha, c. Antoniego i Michaliny Bachmińskiej[19] zm. po 1919.[2] Dzieci: * Romuald Tadeusz: ur. 1878 Wola Zgłobieńska[z=310095],[19] zmarł 1897 Kańczuga (lub Żuklin)[17][18] * Joanna Józefa, ur. 1880 Wola Zgłobieńska[z=310096][19]
Henryk Stroka
powstaniec styczniowy.Urodził się 17 listopada 1839 w Bączalu Górnym w rodzinie chłopskiej, ojciec Wincenty, matka Marianna ze Słomków. Prawdopodobnie (nie można tego udokumentować) Henryk Stroka ukończył szkołę ludową w Bączalu Dolnym i wstąpił do Gimnazjum i Liceum w Przemyślu, po czym został studentem wydziału prawa na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie. W czasach studenckich rozpoczął działalność w tajnych organizacjach patriotyczno-niepodległościowych. Brał udział w powstaniu styczniowym już w 1863, najpierw jako szeregowiec, a potem jako porucznik w batalionie Wysockiego pod Radziwiłłowem oraz batalionie Śląskiego pod Łąckiem i Borowem. Po upadku powstania "skompromitowany politycznie" przebywał dwa miesiące w więzieniu we Lwowie. Objął stanowisko guwernera w domu Tarnowskich. Stroka porzucił studia prawnicze i zapisał się na Wydział Filozoficzny Uniwersytetu Jagiellońskiego. Po ukończeniu studiów otrzymał posadę w Gimnazjum św. Jacka a później nauczyciela w Seminarium Nauczycielskim Męskim w Krakowie gdzie mieszkał około 13 lat. W tym czasie założył rodzinę, wraz z żoną Honoratą mieli pięcioro dzieci. Przeniósł się do Rzeszowa o tutaj uczył języka polskiego, uczestnicząc jednocześnie w działalności organizacji oświatowych i nauczycielskich. Pisał wiele opowiadań, np. Z pamiętnika powstańca, Niebezpieczne poselstwo, Odpoczynek posłańca. Tworzył również dramaty, np. Ofiary 1863, i komedie, np. Przegrana Kompania, które wystawiano na kilku scenach teatrów galicyjskich. Wiersze Henryka Stroki zostały natomiast wydane w Zbiorze Poezji w 1894 roku w Rzeszowie .Dominują w mim motywy narodowo-patriotyczne, religijne, związane z historią powstania styczniowego, np. Bitwa pod Borowem. Zmarł 27 sierpnia 1896 w Rzeszowie w wielu 57 lat. Pochowany został na Starym Cmentarzu w Rzeszowie
Władysław Piotr Stroynowski
(Strojnowski) Ur. 29.4.1831 Targowica na Podolu (chrzest z wody, a następnie warunkowy 1 maja). Syn Rafała (właściciel dóbr Mychlin w łuckim) i Józefy Antonowicz. Zmarł 21.4.1895 Lwów[z=303767]. Zatrudniony był w armii carskiej w dziale zaopatrzenia. W 1856 był w Komisji Prowianckiej pomocnikiem Naczelnika Stołu. W 1861 członek tajnego Komitetu Miejskiego - był wśród pierwszych 17 osób, które zakładały tę organizację. Stroynowski gorliwie zabiegał o szybki wybuch powstania. Datę wybuchu ustalono już w 1862 na 15 stycznia (a więc mówiono o tym już przed ogłoszeniem branki do wojska carskiego). W 1863 została wydana w Paryżu broszura z notatek Stroynowskiego p.t. "Krótki rys historyczny o Polsce, ułożony z notatek hr. Władysława Stroynowskiego". Ciąży też na nim bezpośrednio zarzut przyspieszenia wybuchu powstania, bowiem to u niego w Głuchówku w początkach stycznia 1863 zebrali się komisarze wojewódzcy i przesłali Rządowi Narodowemu ulitimatum, że jeżeli on nie ogłosi Powstania to oni je po województwach ogłoszą. W powstaniu dowódca utrzymywanego z własnych środków oddziału. Od 17 stycznia 1863 roku formował oddziały rawsko-brzezińskie w okolicach Rawy oraz oddział łowicki w okolicach Bolimowa. Po połączeniu tych sił odbił oddział rekrutów 28 stycznia w okolicy Strzybogi na szosie skierniewickiej. Zabrał też kasę księstwa łowickiego w Łyszkowicach. Następnie zarządził przerwanie kolei Warszawsko-Berlińskiej pod Radziwiłłowem. Moskale dowiedzieli się o nim i urządzili wyprawę z Łowicza i Skierniewic. 9 lutego stoczył bitwę w obozie bolimowskim w Grabinie z której oddział wymknął się. Stroynowski przekazał dowództwo Józefowi Lenieckiemu z rozkazem połączenia się z płk. Jeziorańskim. Po powstaniu właściciel dóbr w rawskim i na Wołyniu. Żona: Malwina Fox. W latach 70-80 przebywał na emigracji w Szwajcarii i Francji. Ojciec 2 synów i jednej córki. Mieszkał Lwów, ul. Głęboka 4 i Leśna 4. W 1888 przyjęty do Towarzystwa Weteranów we Lwowie. na cm. Łyczakowskim.
Ferdynand Stulgiński
Ksiądz z Litwy, na zesłaniu w Usolu (kopalnia soli w Irkucku). "Pozostał niespodzianie w naszem gronie, na skutek kancelaryjnej omyłki w określeniu jego stanu w tak zwanych "spiskach statiejnych" to jest rejestrach więźniów. Nazwano go tam szlachcicem pochodzenia duchownego. Ten absurd wybawił ks. Ferdynanda Stulgińskiego od Akatni (przeznaczonej wyłącznie dla kapłanów, skazanych do ciężkich robót). Czcigodny dziekan mieszkał w Usolu wraz z rodzinami Antonich Jeleńskich i Aleksandrów Oskierków w domu własnym Jeleńskiego. Odznaczał się niezwykłą siłą i zamiłowaniem do polowania, ogrodnictwa, co mu wszakże nie przeszkadzało w gorliwem spełnianiu obowiązków kapłańskich. W miarę też możności odprawiał w niedzielę i święta nabożeństwa w domach wygnańców familijnych, co pozostawało w najściślejszej tajemnicy. Dla lepszego zaś ukrycia swego stanu duchownego nosił czarne wąsy. Czas wolny od zajęć spędzał zwykle w lesie lub ogrodzie. Naoczni świadkowie opowiadali, iż nie zwykł był nigdy wykopywać drzewek do przesadzania, ale z niezwykłą łatwością wyrywał je z korzeniami po dwa naraz, dla równowagi, jak mawiał. Złodziej, który się zakradł do domu Jeleńskiego, słynącego w Usolu z zamożności, rachując na zdobycz, dostrzeżony przez ks. Ferdynanda i na klucz jak w więzieniu zamknięty i oćwiczony, błagać musiał o przebaczenie i wolność, która mu udzieloną została wraz z przestrogą, by nadal on i jego koledzy starannie omijali polskie siedziby. Przestroga ta na czas długi pożądane przyniosła owoce. Po opuszczeniu Syberji mieszkał ksiądz Stulgiński w Smoleńsku, a następnie w Mitawie, skąd wrócił do stron rodzinnych."
Ignacy Suchorzewski
Właściwie Aleksander Ignacy Suchorzewski. Urodzony w 1826 r., syn Zachariasza i Aleksandry ze Zbijewskich. Był właścicielem dóbr Wszembórz w Wielkim Księstwie Poznańskim. Po ślubie z Pauliną z Pieniążków 2 II 1856 r. zamieszkał w Mielcu, w dworku w pobliżu kościoła parafialnego pw. św. Mateusza. W latach 1856-1870, kiedy Suchorzewscy mieszkali w Mielcu, urodziło im się ośmioro dzieci. W czasie powstania styczniowego 1863-1964 pełnił funkcję naczelnika powiatowej organizacji narodowej wspierającej powstanie. Organizował pomoc finansową i rzeczową, pomagał w zaopatrzeniu powstańców w broń i amunicję, udzielał schronienia powstańcom i uciekinierom z armii austriackiej. W czasie jednej z rewizji dworku w lutym 1864 r., kiedy znaleziono dowody na konspiracyjną działalność Suchorzewskich, został uwięziony i skazany przez austriacki sąd wojenny w Tarnowie na rok więzienia. Po autonomii Galicji i wprowadzeniu ustawy o samorządzie gminnym (12 VIII 1866 r.), jego relacje z Radą Gminną w Mielcu pogorszyły się, m.in. po wprowadzeniu w 1867 r. ustawy gminnej i uwłaszczeniu miasta wraz z żoną w 1868 r. zwrócili się z wnioskiem o przyznanie obywatelstwa Mielca, ale Rada Gminna prawdopodobnie nie podjęła wiążącej decyzji. Z powodu zadłużenia, które powstało m.in. na cele powstania, musiał oddać mielecki majątek Bankowi Włościańskiemu we Lwowie. Po 1870 r. wyjechał z rodziną z Mielca. W latach 70. był członkiem c.k. Towarzystwa Gospodarczo-Rolniczego w Krakowie
Strona z 37 < Poprzednia Następna >